Nie do końca poznane zjawisko. Zmęczenie gleby

0
fot. Pixabay
Reklama

Gdy gleba się męczy, daje mniejsze plony. Zjawiska tego możemy spodziewać się na polach, gdzie panuje monokultura upraw, oraz na obszarach, gdzie nie stosuje się płodozmianu.

Zintegrowana Platforma Edukacyjna (zpe.gov.pl) informuje, że zmęczenie gleby występuje na obszarach intensywnego rolnictwa monokulturowego oraz tam, gdzie występuje uprawa roślin wieloletnich, np. w sadach czy na plantacjach. Przyczyny mogą być różne. Zaliczamy do nich  wyczerpywanie się składników pokarmowych prowadzące do wyjałowienia, nagromadzenie w glebie szkodliwych substancji, czynników chorobotwórczych czy szkodników specyficznych dla uprawianego gatunku. Wzrost zawartości szkodliwej mikroflory może powodować spadek urodzajności w kolejnych latach nawet od 20 do 30 procent.

Wiadomo, że zjawisko zmęczenia gleby występuje zarówno wtedy, gdy ziemia „głoduje” (jest wyjałowiona), jak i wtedy, gdy jest „przekarmiona” (tj. nadmiernie nawożona tymi samymi nawozami sztucznymi). Z owym przekarmieniem mamy najczęściej do czynienia przy uprawach monokulturowych. Wiążą się one również ze stosowaniem tych samych środków ochrony roślin.

Przyczyną zmęczenia jest również allelopatia. Jak tłumaczy Encyklopedia Leśna (encyklopedialesna.pl) allelopatia to bezpośrednie lub pośrednie oddziaływanie międzygatunkowe jednych roślin na inne za pośrednictwem substancji chemicznych, wydzielanych przez organizm do środowiska lub pochodzących z rozkładu jego resztek. Substancje te mogą być wydzielane w postaci lotnej (np. olejki eteryczne, etylen), płynnej (np. alkaloidy, glikozydy) i stałej (np. garbniki). Allelopatia, jak czytamy, może być dodatnia lub ujemna. Dodatnia jest korzystna (np. groch dobrze rośnie na polu po ziemniakach). Zmęczenie gleby wywołuje allelopatia ze znakiem minus. Przyczynia się do hamowania wzrostu i rozwoju innych gatunków. Jak informuje EL, orzech czarny hamuje rozwój i wzrost pomidorów, lucerny i olszy czarnej, gryka lub gorczyca hamuje rozwój perzu. To efekt walki między roślinami o przestrzeń do życia.

Walka toczy się nie tylko między gatunkami, ale także wewnątrz tego samego „obozu”. Sadownicy dobrze wiedzą, że po wykarczowaniu np. starych jabłoni nie należy od razu sadzić w ich miejsce młodych drzewek tego samego gatunku, bo bardzo często młode pokolenie słabo się rozwija i owocuje.

Reklama

(pp)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj