Na ostatniej sesji Rady Gminy Bojszowy (25 lutego) Krzysztof Komandera, radny ze Świerczyńca poinformował o porzuconym na poboczu ul. Barwnej aucie osobowym marki Opel Corsa. Ustaliliśmy, że sprawą zajmuje się policja, a auto stoi przy drodze co najmniej od miesiąca.
-Pierwszy raz zobaczyłem ten pojazd 2 lutego – mówi radny Komandera. – Wysiadał z niego mężczyzna, wykonując jednocześnie rozmowę telefonem komórkowym. Autem zainteresował się też inny z gminnych radnych Mariusz Orocz, który powiadomił Komendę Powiatową Policji w Bieruniu. Dowiedział się, że samochód nie stwarza zagrożenia w ruchu, ale na miejsce wysłano patrol. Radiowóz przyjechał na miejsce i na tym się skończyło – dodaje Komandera.
Jak informuje Krzysztof Komandera, obaj radni o porzuconym oplu poinformowali też starostę powiatu bieruńsko-lędzińskiego Bernarda Bednorza i wójta Bojszów Adama Duczmala, którzy obiecali interweniować. Według Komandery włodarze też mieli usłyszeć od policji, że pojazd nie stwarza zagrożenia.
26 lutego byliśmy w rejonie skrzyżowania ul. Barwnej i ul. Bieruńskiej w Świerczyńcu. Na poboczu, na wysokości przystanku Świerczyniec Pętla, znajdował się ciemnoniebieski opel z trójkątem ostrzegawczym na tylnej szybie (sugerujący awarię). Samochód posiadał oświęcimskie tablice rejestracyjne. Auto pozostawione zostało dwoma kołami w płytkim przydrożnym rowie.
Jak informuje nas asp. sztab. Katarzyna Skrzypczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu, w sprawie opla corsy komenda miała kilka sygnałów. Pierwszy już 3 lutego br. Po drugim zgłoszeniu z 6 lutego funkcjonariusze sporządzili notatkę służbową i sprawa trafiła do Zespołu ds. Wykroczeń KPP (chociaż faktycznie pojazd nie stwarza bezpośredniego zagrożenia w ruchu). – Ustaliliśmy na kogo opel zarejestrowany był w Oświęcimiu. Okazało się, że w październiku 2018 r. mężczyzna sprzedał samochód osobie z Tychów. Zostanie ona wezwana do naszej komendy i przesłuchana. Będzie ukarana mandatem i zobowiązany do usunięcia samochodu – mówi K. Skrzypczyk.Y
Ukarana mandatem?? a co ta osoba zrobiła nie tak?? może od razu zamknijcie ją na 3 m-ce w więzieniu skoro tak bardzo poczuwacie się do tego żeby tylko kogoś bezmyślnie ukarać . Brak słów.
Xoxo Ty jesteś tępy jak stary polsilver, a ten co stwierdził, że pojazd nie zagraża bezpieczeństwu jest w błędzie. . I to dużym.
Pojazd powinien być usunięty z tego miejsca jak najszybciej, bo stał w pasie drogowym.
Tam nie trzeba było wiele, żeby ktoś go zahaczył. Ten który zostawił tą ruinę w tym miejscu powinien dostać o wiele większą karę
Ta osoba pozostawiła samochód przed skrzyżowaniem, które należy do jednych z najbardziej ruchliwych miejsc i samochód ten może nie zagraża bezpośrednio kolizji, jednak ogranicza widoczność zwłaszcza w mgliste poranki i wieczory (wiem, bo sama codziennie jadę tą trasą do pracy i z pracy). Poza tym pozostawienie „śmieci ” na terenie leśnym jest karane mandatami, więc nie rozumiem Twojej irytacji .
….”straż miejska” nie może namierzyć właściciela i zapytać o powód „porzucenia” pojazdu? Cóż…., a co potrafi „straż miejska ” w Bieruniu……
Straż Miejska z Bierunia jest tylko po to żeby wkurzać innych ani czego innego dobrego nie robi i mam nadzieję że komendantem już nie jest ten co kiedyś
…teraz p.o. komendanta jest „pupil” jego poprzednika, ma podobne podejście „do służby”, co jego dawny szef…….
Bojszowy nie mają straży miejskiej w Bieruniu. Mogą mieć gminną, ale dalej nie będzie to Bieruńska tylko gminna Bojszowska 😀 😀 😀
…również mogą korzystać z „usług” innych straży miejskich lub gminnych, jeśli mają taką umowę. Najbliższa jest w Bieruniu, a tam wiadome jest podejście do „służby”……I nic się w tej materii nie zmieni……