Doszło do pomyłki podczas wywozu śmieci. Podczas zbiórki odpadów wielkogabarytowych przez pomyłkę usunięto pojemnik przeznaczony na plastikowe nakrętki (zbierane są, by wesprzeć zbiórkę pieniędzy na lek dla chorego na SMA Filipka Cholewy). Na wieść o tym z pomocą ruszyli pszczyńscy policjanci. Wykonali nową skrzynię, do której znów można wrzucać nakrętki.
Jak relacjonuje rzecznik pszczyńskiej policji, gdy 5 października wieczorem policjanci dowiedzieli się z jednego z lokalnych portali, że pracownicy porządkowi miasta podczas zbiórki śmieci wielkogabarytowych przez pomyłkę usunęli pojemnik przeznaczony na plastikowe nakrętki dla Filipka Cholewy, zdecydowali się pomóc.
– Dziś przed południem przekazali lokalnej inicjatorce własnoręcznie wykonaną skrzynię z zebranymi nakrętkami – poinformowała 7 października rzecznik policji.
Filipek to chłopczyk, który choruje na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Terapia genowa kosztuje ponad 9 milionów złotych. Trwa zbiórka pieniędzy. Osoby, które chciałyby pomóc, mogą to zrobić między innymi uczestnicząc w zbiórce ogłoszonej na portalu WWW.SIEPOMAGA.PL/FILIP-SMA.
Udało się już uzbierać dużo, ale brakuje jeszcze prawie 2 milionów złotych. Dlatego cały czas organizowane są akcje charytatywne.
– Wśród nich różnorodne wydarzenia, festyny, maratony i biegi uliczne, a także licytacje i zbiórki plastikowych nakrętek. Forma pomocy polegająca na przekazywaniu plastikowych nakrętek to dodatkowy sposób wspólnej troski o środowisko. Nakrętki po sprzedaży zostaną bowiem poddane recyklingowi. Każdy powód jest dobry, żeby pomagać – zachęcają policjanci.
(t), źródło: KPP Pszczyna
