Portal Samorządowy sprawdził, jak długo trzeba czekać na połączenie telefoniczne z centralą 50 największych urzędów miast w Polsce. W tym rankingu Tychy okazały się najgorsze – o ile bowiem w innych testowanych miastach na połączenie z centralą ankieterzy czekali krócej lub dłużej, to w Tychach, czekali, czekali i w ogóle się nie doczekali.
Twórcy rankingu opublikowanego 18 listopada 2019 r. na stronie PortalSamorzadowy.pl (szczegóły tutaj) notowali jedynie czas oczekiwania na połączenie z centralą urzędu, nie brali natomiast pod uwagę nagranych informacji o zasadach przetwarzania danych osobowych, numerach wewnętrznych, czy innych informacji przekazywanych przez urząd. Spośród 50 miast, które poddano sprawdzianowi – w 41 telefon odebrano w czasie krótszym niż 1 minuta, w tym w 27 przypadkach na połączenie z centralą czekano mniej niż 10 sekund (było tak np. w Białymstoku, Lublinie, Gdańsku, Mysłowicach).
Kolejną grupę rankingu stanowią miasta, gdzie na kontakt telefoniczny z centralą ratusza czekano od 1 minuty do 2 minut. Tak było we Wrocławiu, Poznaniu, Rudzie Śląskiej, Opolu, Tarnowie.
Od peletonu tego zdecydowanie odstają: Warszawa, Kraków, Częstochowa, Tychy. Tu, jak zauważają autorzy rankingu, ciężko się było dodzwonić.
– W przypadku czterech urzędów, w Warszawie, Częstochowie i Krakowie oczekiwaliśmy na połączenie powyżej 2 minut – informuje Portal Samorządowy. – Rekordzistą był urząd w Tychach. Tu za pierwszym razem czekaliśmy ponad 5 minut, dzwoniąc drugi raz czas oczekiwania wyniósł ponad 2 minuty. Zarówno za pierwszym, jak i za drugim razem nie udało nam się połączyć z centralą.
W swoim komentarzu dla PortaluSamorządowego.pl Ewa Grudniok, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Tychy, wyjaśnia, że od dwóch lat osoby wybierające numer centrali telefonicznej UM Tychy słyszą głos lektora, który podaje 6 najczęściej wybieranych spraw z numerami wewnętrznymi. Jeśli telefonujemy w innych sprawach, połączymy się (a przynajmniej powinniśmy się połączyć) z centralą. Takie rozwiązanie, jak można przeczytać, wprowadzono w tyskim magistracie, by mieszkańcy mogli szybciej załatwić ważne dla siebie sprawy. Ewa Grudniok deklaruje, że sytuacja, którą zasygnalizował ranking, będzie wyjaśniana z osobami pracującymi w informacji, bo obsługa klienta jest dla UM Tychy bardzo ważna i ratuszowi zależy nam na tym, by „standardy jakości obsługi mieszkańców były jak najwyższe”.
(pp)
źródło: PortalSamorzadowy.pl
