W sobotę 11 czerwca na mikołowski rynek przyjechało ponad 50 różnych pojazdów z lat 30., 40., 50. i 60. ubiegłego stulecia. Pokaz był częścią VII Międzynarodowego Zlotu Pojazdów Zabytkowych.
W sąsiedztwie ratusza i fontanny można było podziwiać z pietyzmem odnowione cacka takich marek i modeli jak Triumf TR4, Lincoln Continental, Chevrolet Corvette, Cadillac, MG, Ford Mercury, Mercedes Pagoda, Warszawa M-20, Jaguar, Willys Overland, a także zabytkowe wersje volkswagenów, fiatów (w tym 126p, 125 i 500), renaultów i BMW.
Ciekawostką był egzemplarz citroëna 2 CV. To model, którym szaloną jazdę uskuteczniała siostra zakonna w kultowej serii filmowej „Żandarm z Saint Tropez”. Innym filmowym akcentem był mini morris, którym jeździł Jaś Fasola. Za szybą dostrzegliśmy największego przyjaciela Fasoli – pluszowego misia Teddy. Starsi fani motoryzacji mogli sobie przypomnieć jak w czasach PRL-u podróżowało się na wakacje maluchem i jak wyglądała pierwsza dama naszej motoryzacji – warszawa oraz jej radziecka protoplastka – pabieda.
Na zlocie nie zabrakło też zabytkowych motocykli. Swoje stanowisko miał Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Na specjalnym symulatorze można było poczuć jak wygląda dachowanie pojazdu.
Zanim stare auta pojawiły się na rynku przejechały pod eskortą policji ze Śląskiego Ogrodu Botanicznego w Mokrem do centrum ulicami: Rybnicką, Prusa, św. Wojciecha, Pszczyńską i Młyńską.
Zabytkowe samochody będzie można jeszcze obejrzeć w niedzielę 12 czerwca o godz. 10.00. Wtedy pojawią się one przed Muzeum Energetyki w Łaziskach Górnych.
