Policjanci z mikołowskiej komendy zatrzymali pijanego mikołowianina, który zaatakował obywatela Ukrainy, przebywającego w jednym z miejscowych ośrodków schronienia dla uchodźców. Agresor wykrzykiwał nienawistne hasła, później próbował zaatakować interweniujących policjantów.
Jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Mikołowie, w niedzielę 14 maja po godz. 15.00 patrol skierowany został do dzielnicy Bujaków, do jednego z ośrodków schronienia dla uchodźców z Ukrainy. Został tam zaatakowany 23-letni obywatel Ukrainy, który chwilę wcześniej zwrócił uwagę 21-letniemu mikołowianinowi, gdy ten wspinał się na ogrodzenie posesji. Doszło do kłótni. Mikołowianin bił 23-latka po twarzy. Wybił mu ząb. Wykrzykiwał przy tym hasła nienawistne wobec Ukraińców. Na koniec uciekł z miejsca przestępstwa.
– Po niedługim czasie agresor trafił w ręce mundurowych – informuje KPP. – Wyzywał policjantów, próbując ich cały czas atakować. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie mikołowianina ponad 2 promile alkoholu. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a 16 maja prokurator przedstawił mu zarzuty uszkodzenia ciała, napaści z powodu ksenofobii, stosowania przemocy wobec osoby z powodu jej przynależności narodowej, a także znieważenia funkcjonariuszy, naruszenia nietykalności cielesnej oraz wywierania wpływu na ich czynności urzędowe.
Podejrzany mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Ma też zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego 23-latka i zakaz kontaktowania się z nim. Agresywnemu mikołowianinowi grozi kara do 5 lat więzienia.
(pp)
