Po trzech latach powraca Bitwa Wyrska

0
Fot. Jarosław Jędrysik
Reklama

Po trzech latach przerwy powraca Bitwa Wyrska, czyli historyczna rekonstrukcja polsko-niemieckich walk, do których doszło w pierwszych dniach września 1939 roku. Wielbiciele historii i militariów spotkają się w sobotę, 20 maja br. na łąkach w rejonie Pomnika Pamięci Żołnierzy Września 1939 oraz schronu bojowego Sowiniec.

Jak poinformował nas Arkadiusz Dominiec ze Stowarzyszenia na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium”, które wraz z gminą Wyry jest organizatorem imprezy, nie zawiodą grupy rekonstrukcji historycznych. Na autentycznym placu boju z września 1939 roku (w Gostyni) pojawią się pasjonaci odtwarzający Wojsko Polskie i Wehrmacht. Nie zabraknie pojazdów z epoki i wybuchów.

˜– Umundurowanie, broń i wyposażenie grup rekonstrukcyjnych będzie można oglądać w rejonie schronu bojowego Sowiniec. Sam schron, wyposażony m.in. w ciężki karabin maszynowy, zostanie udostępniony do zawiedzenia. Planujemy też pokaz kawaleryjski w wykonaniu szwadronu 3. Pułku Ułanów Śląskich, a dla najmłodszych urządzimy „pole minowe”. Będzie to okazja do przeszukiwania terenu wykrywaczem metali. Przewidzieliśmy w tej konkurencji nagrody. Nie zabraknie występów artystycznych i punktów gastronomicznych – mówi Arkadiusz Dominiec.

Kadr z ostatniej inscenizacji Bitwy Wyrskiej w maju 2019 roku; fot. J. Jędrysik

Arkadiusz Dominiec nie ukrywa radości z powrotu na gostyńskie pola. – Ostatnia, jubileuszowa 15. Bitwa Wyrska – Bój o Gostyń odbyła się 25 maja 2019 roku. To trzy lata temu! W latach 2020-2021 rekonstrukcję udaremniła pandemia. Natomiast w 2022 roku zrezygnowaliśmy ze względu na wybuch wojny na Ukrainie – mówi A. Dominiec.

Fot. Jarosław Jędrysik

Przypomnijmy, że w dniach 1-3 września 1939 roku w obrębie miejscowości Żwaków, Wyry i Gostyń oraz w rejonie Mikołowa odbyła się jedna z największych bitew Wojska Polskiego z niemieckim Wehrmachtem podczas wojny obronnej 1939 roku na Górnym Śląsku. Hitlerowcy zostali zaskoczeni walecznością i odwagą Polaków pod dowództwem ppłk. Władysława Kiełbasy i kpt. Jana Rybczyńskiego (dowodził pociągiem pancernym „Groźny”). Wojsko Polskiej tej bitwy nie przegrało, kilkukrotnie odpierało ataki niemieckie, ale ogólna sytuacja na froncie i groźba otoczenia zmusiła ich do wycofania się.

Reklama

ZOBACZ FOTORELACJĘ Z OSTATNIEJ, JUBILEUSZOWEJ BITWY WYRSKIEJ.

Fot. Jarosław Jędrysik
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj