Wyprzedzał na przejściu dla pieszych, jechał pod prąd na rondzie. Mimo zakazu wjechał na jedno z osiedli, gdzie zatrzymał się, bo uderzył w mur. Wysiadł z auta i zaczął uciekać. Badanie alkomatem wykazało nieco ponad promil alkoholu.
26 lutego około godziny 22.50 policjanci mikołowskiego Wydziału Prewencji patrolowali ulice centrum miasta. Wtedy właśnie zauważyli jadącego z dużą prędkością fiata punto, którego kierowca miał wyraźny problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. W pewnym momencie rozpoczął manewr wyprzedzania na oznakowanym przejściu dla pieszych, a zaraz po tym na „rondzie” na ulicy Katowickiej i św. Wojciecha jechał pod prąd.
Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu i ruszyli za fiatem. Po kilku minutach samochód ten wjechał na osiedle mieszkaniowe przy ulicy Waryńskiego, mimo wyraźnego znaku zakaz wjazdu. Tam fiat się zatrzymał, bo kierowca uderzył w osiedlowy mur. Mężczyzna wysiadł z samochodu i zaczął uciekać. Chwilę później został zatrzymany.
Jak podaje rzecznik KPP w Mikołowie, badanie stanu trzeźwości 34-latka wykazało w jego organizmie nieco ponad promil alkoholu.
Mieszkaniec Mikołowa stracił prawo jazdy, a jego sprawa wkrótce trafi do sądu. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości to przestępstwo, za które grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi od 1 roku do 15 lat, kara pieniężna od 5 tys. zł do 60 tys. zł (na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej) oraz 15 punktów karnych (od 17 września 2022).
(t), źródło: KPP Mikołów
„……Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości to przestępstwo, za które grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi od 1 roku do 15 lat, kara pieniężna od 5 tys. zł do 60 tys. zł (na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej) oraz 15 punktów karnych (od 17 września 2022)…..”,
to przepis „dla naiwnych”, bo tzw. „wybrani”, dzięki tzw. „orzeczeniom”….., sądów…., mogą broić dalej i są właściwie, bezkarni. Amen