Biały łoś w Leśnym Pogotowiu. To wyjątkowo rzadki okaz

0
Jacek Wąsiński i łoszka Karolcia; fot. Leśne Pogotowie/FB
Reklama

Ma ponad dwa tygodnie. Nazywa się Karolcia. Samica łosia o białym umaszczeniu trafiła do Ośrodka Rehabilitacji i Schroniska dla Dzikich Zwierząt „Leśne Pogotowie” w Mikołowie. Jacek Wąsiński, założyciel ośrodka napisał, że spotkanie łosia o takim umaszczeniu, to „szczęście większe niż wygrana w Lotto”.

16 maja Jacek Wąsiński poinformował na profilu facebookowym Leśnego Pogotowia, że myśliwi z okolic Sochaczewa (woj. mazowieckie) zostali wezwani do jednego z rolników na pole uprawne. Na miejscu zobaczyli samicę łosia (klępę) z dwoma łoszakami, jeden z małych był jaśniejszy od drugiego.

– Panowie szybko odjechali z miejsca, żeby nie płoszyć matki z młodymi. Jednak myśliwym nie dawało spokoju to spotkanie i następnego dnia pojechali w to samo miejsce sprawdzić czy łosie oddaliły się bezpiecznie, niestety na miejscu znaleźli porzuconego malutkiego łosia… – napisał Jacek Wąsiński.

Fot. Leśne Pogotowie /FB

Myśliwi zadzwonili do Leśnego Pogotowia z pytaniem czy przyjmie zwierzę do ośrodka. Okazało się, że porzucony łoszak jest biały! Pan Jacek zapytał sochaczewskich myśliwych, czemu nie zaopiekował się nim ktoś z bliższej okolicy. Okazało się, że patrol interwencyjny zajmujący się dzikimi zwierzętami ze stolicy i okolic usypia większe zwierzęta typu jeleń, sarna, dzik, gdy nie mogą znaleźć dla nich ośrodka. Taki los mógł więc spotkać i białego łosia.

– Karolcia, bo tak ją nazwaliśmy ma ponad dwa tygodnie. Kiedy do nas przyjechała miała jeszcze nie do końca zaschniętą pępowinę, co może oznaczać, że wówczas miała 3-4 dni. (…) Łoszka nie jest albinosem, jest to forma leucystyczna (częściowy lub całkowity brak melaniny) – poinformował Jacek Wąsiński.

Reklama
Fot. Leśne Pogotowie/FB

– Po rozmowie ze specjalistami zajmującymi się ssakami w Polsce i Europie dowiedzieliśmy się, że białe łosie to ogromna rzadkość. W Polsce było zaledwie kilka takich przypadków (nie więcej niż pięć). Trafiają się również białe łosie w Skandynawii i Kanadzie. W Kanadzie zastrzelenie białego łosia jest wyjątkowo surowo karane. Spotyka się białe sarny, rzadziej białe jelenie, ale biały łoś? Zobaczenie takiego łosia to szczęście większe niż wygrana w Lotto – uważa pan Jacek.

Czemu Karolcia została opuszczona? Pan Jacek uważa, że prawdopodobnie ich matka była niedoświadczona, był to jej pierwszy poród i nie wiedziała jak się zachować, jak upilnować dwa maluchy. A dodatkowo biały kolor jednego z młodych być może zniechęcał matkę do opieki.

Fot. Leśne Pogotowie /FB

– Karolcia będzie musiała zostać u nas na stałe. Wychowane przez człowieka łosie praktycznie nie dają się „udziczyć”. Nie boją się człowieka, tak jak powinny, ale również nie są na tyle oswojone, żeby je okiełznać. Takie łosie stanowią ogromne zagrożenie dla ludzi – napisał pan Jacek.

– W tym roku mieliśmy już takie zgłoszenia dotyczące dorosłego łosia, który chodził po osiedlu mieszkaniowym, nie bał się ludzi, ale był agresywny wobec nich. To typowe zachowanie łosia wychowanego przez człowieka i bezmyślnie wypuszczonego – dodał Jacek Wąsiński.

Aby wspomóc działalność Ośrodka Rehabilitacji i Schroniska dla Dzikich Zwierząt „Leśne Pogotowie” w Mikołowie – KLIKNIJ TUTAJ.

(JJ)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj