Czteroletni chłopczyk szczęśliwie wrócił do mamy

0
Zdjęcie ilustracyjne, Pixabay
Reklama

Wystarczyła tylko chwila nieuwagi, aby babcia zgubiła z oczu czteroletniego wnuczka. Na szczęście na samotnie spacerującego małego chłopca zwróciła uwagę przechodząca obok niego kobieta, Ukrainka. Zaprowadziła dziecko do pszczyńskiej komendy. Dzięki zaangażowaniu całej jednostki czterolatek szybko trafił pod opiekę mamy.

Wczoraj, 14 marca, około godz. 14.30 do oficera dyżurnego pszczyńskiej komendy zgłosiła się kobieta, która zwróciła uwagę na samotnie spacerujące małe dziecko. Obywatelka Ukrainy zorientowała się, że chłopczyk najprawdopodobniej się zgubił i postanowiła natychmiast zaprowadzić dziecko do najbliższej jednostki policji.

Jak relacjonuje rzecznik KPP w Pszczynie, po otrzymaniu niepokojącej informacji w działania została zaangażowana cała jednostka. Rozmowę z dzieckiem przeprowadził obecny na miejscu policyjny psycholog Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Udało się ustalić personalia chłopca, a następnie adres i dane rodziców. Policjanci skontaktowali się z matką dziecka, która po niespełna godzinie od zagubienia odebrała syna z komendy.

Jak ustalili mundurowi, dziecko wcześniej było pod opieką babci. Wnuczek po wspólnie zrobionych zakupach odnosił koszyk i nagle zniknął seniorce z oczu. Babcia próbowała samodzielnie odnaleźć chłopca, jednak bezskutecznie. Na szczęście sytuacja znalazła swój szczęśliwy finał.

Policja prosi, by pamiętać, że chwila nieuwagi i braku nadzoru nad dziećmi może narazić je na utratę zdrowia, a nawet życia. Na rodzicach i opiekunach ciąży zatem duża odpowiedzialność. To zadanie przecież nie należy do łatwych. W obecnym czasach z każdej strony dorośli i dzieci są otoczeni różnego rodzaju reklamami, komunikatami medialnymi, nowinkami technologicznymi i wieloma innymi atrakcjami, które mają za zadanie przykuć ich uwagę oraz zainteresować ofertą. Upilnowanie dziecka staje się wyzwaniem. Policja apeluje o wzmożenie czujności.

Reklama

– Na pochwałę niewątpliwie zasługuje wzorowa postawa kobiety, która zareagowała na niecodzienną sytuację i pomimo bariery językowej podjęła jedyne słuszne działanie – podkreśla rzecznik KPP w Pszczynie.

DLAP, (r) Źródło: KPP Pszczyna

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj