Dzień Strażaka z sarną

0
Wóz strażacki w akcji na al. Niepodległości; fot. ZB
Reklama

Dzień Strażaka z sarną. Dzisiaj (4.05) Dzień Strażaka. W Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach na razie mija spokojnie. Do ciekawszych dzisiejszych interwencji zaliczyć można uwalnianie sarny z posesji.

Dzisiaj imieniny obchodzi Florian, a to znaczy, że mamy strażackie święto, bo św. Florian jest patronem strażaków. Brygadier Szczepan Komorowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach (która obejmuje swoim działaniem miasto Tychy i powiat bieruńsko-lędziński) ok. godz. 15.45 poinformował nas, że Dzień Strażaka mija w KM PSP raczej spokojnie. Około godz. 7.25, poprzez telefon 112, komenda zaalarmowana została o kłębach dymu buchających z domu przy ul. Czereśniowej. Po przyjeździe na miejsce okazało się jednak, że to nie pożar, ale ktoś po prostu palił w piecu.

Nieco później, bo o godz. 7.50, przyjęto zgłoszenie z Imielina. Na posesji przy ul. Złocistej uwięziona została sarna. Nie wiadomo jak tam się dostała, w każdym razie nie potrafiła tą samą drogą wrócić do lasu. Otwarto bramę i sarna odzyskała wolność. W akcji pomagali strażacy z OSP Imielin.

Już po południu, ok. godz. 13.50, dachował chevrolet jadący trasą S1. Na miejsce wypadku wezwani zostali strażacy. 62-letni kierowca chevroleta odwieziony został do szpitala.

Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj