Reklama
Zamiar miał szlachetny, gorzej z wykonaniem. W Bieruniu 27-latek postanowił odebrać z pracy swoją partnerkę. W tym celu podjechał pod sklep, w którym kobieta jest zatrudniona. Niestety, jazdę zakończył na sklepowej szybie, którą rozbił. Okazało się, że kierowca jest pijany.
Do zdarzenia doszło w środę 2 lutego o godzinie 23.15 w Bieruniu. Oficer dyżurny miejscowej komendy policji został powiadomiony, że nietrzeźwy partner pracownicy jednego z sklepów sieciowych przy ul. Wawelskiej przyjechał po nią samochodem, którym uderzył w budynek i rozbił szybę.
Policjanci drogówki ustalili, że 27-latek wykonując manewr cofania na parkingu sklepowym, tyłem pojazdu najechał na przeszkloną ścianę placówki handlowej.
Badanie stanu trzeźwości kierowcy potwierdziło przypuszczenia świadków. Kierowca miał w organizmie aż 2,2 promile alkoholu.
Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy i udaremnili dalszą jazdę. Za popełnione przestępstwo będzie odpowiadał przed sądem.
Reklama
DLAP, (J)
Reklama
