Problem z osobami bezdomnymi w bloku przy ul. Wyszyńskiego w Tychach. Czytelnicy informują, my publikujemy

1
Reklama

W wydaniach papierowych „Nowego Info” znajduje się rubryka pn. „Nowe Info, słucham”. Publikujemy tu, zapewniając anonimowość, krótkie interwencje czytelników (niekiedy wraz z przysłanymi do nas zdjęciami) na temat m.in. zauważonych przez nich nieprawidłowości w funkcjonowaniu gmin lub komentarze dotyczące spraw publicznych.

Tyszanin: Dzień dobry, jestem mieszkańcem bloku przy ul. Wyszyńskiego 46 w Tychach. Od kilku miesięcy my, lokatorzy, którzy uczciwie płacą czynsz, jesteśmy terroryzowani przez osoby bezdomne.

Śpią one w klatce schodowej, zanieczyszczają ją, dewastują, pija tu alkohol. Problem zgłosiłem do Tyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej „Oskard”, a spółdzielnia  odesłała mnie do straży miejskiej.

Proszę was, jako poważne miejskie medium, o interwencję dziennikarską w straży miejskiej z zapytaniem, dlaczego straż nie reaguje na ten problem, dlaczego nikt na nasze zgłoszenia nie przyjeżdża oraz dlaczego ciągle te same osoby wracają na klatkę schodową. Załączam zdjęcie z jakim problemem mieszkańcy się zmagają.

Po odebraniu tego maila interweniowaliśmy w tej sprawie w Straży Miejskiej w Tychach. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy 22 grudnia 2023 roku od Ryszarda Polcyna, komendanta Straży Miejskiej w Tychach:

Reklama

Szanowny Panie, w odpowiedzi na zgłoszenie informuję, że funkcjonariusze Straży Miejskiej Miasta Tychy w bieżącym roku 35 razy interweniowali na ul. Wyszyńskiego 46 w Tychach w związku z przebywaniem osób bezdomnych.

Ponadto w okresie od kwietnia do maja br. na wniosek Komendy Miejskiej Policji w Tychach przedmiotowy rejon został objęty stałym nadzorem (wykonano 18 kontroli).  W wyniku tych kontroli osoby bezdomne informowane były o dostępnych środkach pomocy na terenie miasta i proszone o opuszczenie przedmiotowego terenu. W czasie kontroli nie stwierdzono, aby osoby te spożywały alkohol lub zanieczyszczały klatkę.

Zdarzają się sytuacje, że po odjeździe patrolu z miejsca interwencji osoby te niejednokrotnie wracają. W obowiązującym systemie prawnym brakuje podstaw do usunięcia osoby bezdomnej z uwagi na sam fakt jej przebywania w określonym miejscu. Tylko w sytuacji, gdy zachowanie lub stan osoby bezdomnej zagraża zdrowiu, życiu jej lub innych osób, można ją odtransportować np. do izby wytrzeźwień.

W celu rozwiązania powstałego problemu należałoby rozważyć skuteczniejsze zabezpieczenie dostępu do klatki oraz pomieszczeń piwnicznych przez administratora budynku.

Aby zgłosić interwencję, można telefonować do redaktora dyżurnego „Nowego Info” (w wydaniu papierowym podajemy, kto aktualnie pełni dyżur) lub napisać na adres redakcja@noweinfo.pl.

Reklama

1 KOMENTARZ

  1. Ta osoba przynajmniej niestosuje się do regulaminu spółdzielni i norm obyczajowych oraz rozporządzeń dotyczących ochrony zdrowia, ochroniony przeciwpożarowej i wychowaniu w trzeźwości – czyli kto ma obowiązek zadbać o zdrowie i bezpieczeństwo tej osoby – mieszkańcy tego bloku czy służby państwowe i miejskie…..

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj