Reklama
W czwartek 24 kwietnia około godziny 16.00 dyżurny tyskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Bibliotecznej nieznany mężczyzna strzela z okna.
Na miejsce udali się policjanci. Okazało się, że 18-latek podczas wizyty u znajomego chciał zabawić się jego pistoletem na kulki. Nastolatek tłumaczył się, że chciał strzelić w znak drogowy lecz najwyraźniej nie był dobrym strzelcem i ostatecznie trafił w nogę 34-letniej kobiety. W efekcie nabawiła się ona siniaka.
Nieodpowiedzialna zabawa zakończyła się dla młodego tyszanina w areszcie. Śledczy ustalają czy w tej sprawie nie ma więcej poszkodowanych bądź uszkodzonego mienia. Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszkodzenia ciała kodeks karny przewiduje karę do trzech lat więzienia.
(J)
Reklama