W niedzielę 26 listopada około godziny 2.00 tyska policja otrzymała zgłoszenie o awanturze w domu przy ul. Ziębiej 41 w Tychach Mąkołowcu. Jak się okazało, doszło tam do bójki z udziałem cudzoziemców – obywateli Kolumbii. Jeden z nich zmarł od rany zadanej ostrym narzędziem, prawdopodobnie nożem.
Jak informuje nas Maria Paszek, prokurator rejonowy w Tychach, w bójce brało udział od 4 do 5 osób, obywateli Kolumbii, którzy do naszego kraju przyjechali do pracy. Mężczyźni, bijąc się, używali niebezpiecznych narzędzi (kamieni i butelek).
Kiedy na miejsce dotarli policjanci okazało się, że jeden z uczestników awantury (rocznik 1989) został raniony w plecy ostrym narzędziem, najprawdopodobniej nożem.
Na miejsce natychmiast skierowane zostały podległe patrole. Po przybyciu na miejsce okazało się, że podczas bójki jeden z jej uczestników został dźgnięty w plecy najprawdopodobniej nożem. Funkcjonariusze przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej u poszkodowanego i wezwali pogotowie ratunkowe. Pomimo wysiłku policjantów i ratowników medycznych, 34-latek zmarł.
Drugi z uczestników bójki (21 lat) z ranami nie zagrażającymi życiu trafił do szpitala.
Na miejscu pojawił się prokurator oraz straż pożarna, która miała za zadanie oświetlenie miejsca tragedii, osłonięcia zwłok i zmycia plam krwi.
Jak informuje nas prokurator Maria Paszek, Kolumbijczycy zostali zatrzymani i obecnie są przesłuchiwani. Postępowanie prowadzą tyscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tychach. Zlecono też sekcję zwłok 34-latka.
(JJ)
Tychy: Kolumbijczyk z zarzutem zabójstwa. Inni odpowiedzą za udział w bójce
