Tyszanie wywalczyli flagę Polski w zakończonym plebiscycie „Pod biało-czerwoną”. A gdzie jej nie chcieli?

Z końcem minionego roku zakończyło się głosowanie mieszkańców w ogólnopolskiej akcji „Pod biało-czerwoną”. Na podstawie uzyskanych wyników w większości gmin naszego rejonu staną sfinansowane przez rząd maszty z flagami Polski. Na 12. miejscu w kraju, sklasyfikowane zostały Tychy, wyprzedzając pod względem oddanych głosów m.in. Warszawę. Brakiem wystarczającego zainteresowania wykazali się natomiast m.in. mieszkańcy Pszczyny, Mikołowa. Najmniej głosów oddano w Chełmie Śląskim.

25 sierpnia br. premier Mateusz Morawiecki był w Tychach. Przed Urzędem Miasta Tychy zainaugurował ogólnopolski projekt postawienia w gminach masztów z flagą Polski.

Akcja „Pod biało-czerwoną” ma uczcić 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej, integrować lokalne i ponadlokalne społeczności w duchu patriotyzmu. Tak mówił, inicjując ją 25 sierpnia 2020 r. w Tychach, premier Mateusz Morawiecki.

Postawienie masztu z flagą sfinansuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwo Cyfryzacji. Warunek był tylko jeden: mieszkańcy każdej z 2477 gmin w Polsce powinni wykazać zainteresowanie tą inicjatywą poprzez wzięcie udziału w głosowaniu na stronie internetowej:bialoczerwona.www.gov.pl.  Dla gmin mających do 20 000 mieszkańców trzeba było zebrać co najmniej 100 głosów, dla gmin liczących powyżej 20 000 mieszkańców, ale mniej niż 100 000, minimalna liczba głosów wynosiła 500 i w końcu na gminy, w których mieszka powyżej 100 000 mieszkańców – musiało zagłosować co najmniej 1000 osób.

Termin głosowania  minął z końcem 31 grudnia 2020 r.

Według końcowych danych, inicjatywa „Pod biało-czerwoną” największe uznanie (wśród gmin naszego rejonu) zyskała w Tychach. Miasto będzie miało rządowy maszt z flagą; w ogólnopolskim rankingu zajęło 12. miejsce, gromadząc 1245 głosów, czyli uzyskując 124 proc. wymaganego poparcia.

W powiecie pszczyńskim jedynie mieszkańcy Pszczyny nie wykazali koniecznej chęci, by mieć u siebie rządowy maszt z flagą Polski. Gmina ta zebrała 327 głosów, a więc jedynie 65 proc. wymaganego poparcia. W ogólnopolskim zestawieniu zajęła miejsce nr 200. Maszty z biało-czerwonymi flagami staną natomiast w: Miedźnej (257 głosów – 257 proc. wymaganego poparcia, 295 miejsce w Polsce), Goczałkowicach-Zdroju (193 głosy – 193 proc. wymaganego poparcia, 518. miejsce), Suszcu (191 głosów – 191 proc. wymaganego poparcia, 539. miejsce), Pawłowicach (158 głosów – 158 proc. poparcia, 801. miejsce), Kobiórze (138 głosów – 138 proc. poparcia, 1039. miejsce).

W powiecie mikołowskim masztu z flagą Polski nie będą mieli mieszkańcy: Mikołowa (102 głosy – tylko 20 proc. wymaganego poparcia, 1639. miejsce w kraju), Orzesza (126 głosów – tylko 25 proc. poparcia, 1221. miejsce), Łazisk Górnych (45 głosów – zaledwie 9 proc. poparcia, 1870. miejsce). Natomiast biało-czerwoną flagę zapewnili swoim gminom mieszkańcy: Ornontowic (149 głosów – 149 proc. poparcia, 890. miejsce w rankingu krajowym) i Wyr (126 głosów – 126 proc. poparcia, 1226. miejsce).

W powiecie bieruńsko-lędzińskim maszty z biało-czerwonymi flagami staną tylko w Bojszowach (164 głosy – 164 proc. poparcia, 737. miejsce w kraju) i Bieruniu (135 głosów – 135 proc. poparcia, 1099. miejsce). Brak zainteresowania tą inicjatywą wykazali mieszkańcy Lędzin (25 głosów – tylko 25 proc. wymaganego poparcia, 2077. miejsce w kraju), Imielina (16 głosów – zaledwie 16 proc. poparcia, 2191. miejsce) i Chełmu Śląskiego (14 głosów – zaledwie 14 proc. poparcia, 2215. miejsce).

Pierwsze miejsce w ogólnopolskim rankingu zajęła miejscowość Stawiski w województwie podlaskim (14 001 głosów – 14 001 proc. poparcia). Natomiast w 15 najniżej sklasyfikowanych gminach (przeważają tu miejscowości z województwa opolskiego) oddano tylko po jednym głosie.

(pp)