Dzisiaj (11.07) rano na DK 44 w Mikołowie doszło do karambolu z udziałem czterech samochodów. Do szpitali trafiło siedem osób. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jak informuje mikołowska policja, do karambolu doszło około godziny 7.00 na DK 44 niedaleko hotelu Sjesta. – Kierujący pojazdem marki Renault Master 48-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju nie zachował należytej ostrożności i najechał na tył znajdującego się przed nim auta marki VW Polo. Siła uderzenia spowodowała, że kierujący tym autem wyjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym w kierunku Gliwic samochodem marki VW Passat. Ponadto sprawca zdarzenia dodatkowo najechał na kolejny, znajdujący się przed nim pojazd marki Toyota – relacjonuje rzecznik policji mikołowskiej.
Poszkodowanych jest siedem osób, które karetka pogotowia przewiozła do szpitali w Mikołowie, Tychach i Katowicach. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wśród nich nie ma dzieci.
Wszyscy kierujący byli trzeźwi. Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności i przebieg zdarzenia. Postępowanie w tej sprawie prowadzi KPP Mikołów.
źródło/fot.: KPP Mikołów
Osoby uczestniczące w zdarzeniu lub ich rodzinę bardzo proszę o kontakt tchoryk-a@o2.pl