W czwartek wieczorem, 20 lipca dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który zgubił się w lesie. 47-latek błąkał się po kompleksie leśnym w rejonie ul. Hołdunowskiej w Lędzinach.
Jak informuje portal 112Tychy.pl, po godz. 21.30 dyżurny KPP w Bieruniu otrzymał zgłoszenie od 47-letniego mężczyzny. Powiedział, że od około dwóch godzin błąka się po lesie w rejonie ul. Hołdunowskiej i nie wie jak z niego wyjść, a jego telefon jest na wyczerpaniu (12 proc. naładowania baterii). Ostatnie miejsce, które pamiętał mężczyzna to stacja paliw przy ul. Hołdunowskiej.
Do poszukiwań skierowano 11 policjantów z Bierunia i 8 funkcjonariuszy z Katowic. Był również przewodnik z psem tropiącym z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku Białej, 5 strażaków z OSP Lędziny i 6 strażaków z KM PSP w Tychach. Pojawiły się też dwa patrole policyjne z Mysłowic.
Dziś (21.07) około godz. 3.30 w nocy mężczyzna został odnaleziony cały i zdrowy w rejonie ul. Piastów Śląskich w Mysłowicach.
(JJ), źródło: 112Tychy.pl