Ukradł 100 piw. Kiedy go złapali przyznał, że wszystkie już wypił

0
Fot. pixabay
Reklama

Ponad 100 butelek piwa i 4 paczki papierosów padły łupem 43-latka, którego 17 lipca zatrzymali pszczyńscy policjanci.

Mężczyźnie zarzuca się włamanie do niezamieszkałego domu w Kobielicach (gmina Suszec) i kradzież 4 transporterów piwa oraz tytoniu. Podejrzany przyznał się do popełnienia kradzieży z włamaniem. Tłumaczył, że nie planował przestępstwa. Miał jedynie zaopiekować się posesją do czasu przyjazdu właścicieli. Pokusa była jednak silniejsza.

Zawiadomienie o włamaniu do niezamieszkałego domu w Kobielicach dotyczyło okresu pomiędzy 11 a 16 lipca br. Właściciel posesji zorientował się, że pod jego nieobecność ktoś nieproszony gościł w jego domu. Sprawca, jak podkreślał pokrzywdzony, musiał dostać się do środka wyłamując zabezpieczenia w oknie piwnicznym i drzwiach prowadzących na parter. Dodatkowo zniszczył zamontowany na budynku alarm i pozostawił po sobie nieporządek w zlewie kuchennym.

Tego niechcianego gościa zatrzymali 17 lipca pszczyńscy kryminalni. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Wyraził żal i szczerze dodał, że cały alkohol już wypił, a butelki sprzedał w pobliskich sklepach.

Jak stwierdził, nie posiada również uzyskanych w ten sposób pieniędzy, ponieważ wydał je na alkohol, który też już wypił. W chwili zatrzymania 43- latek miał w swoim organizmie około pół promila alkoholu. W trakcie przesłuchania podkreślał, że dokładniejsze wyjaśnienia złoży w sądzie.

Reklama

(J)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj