Zaatakował kompana kijem

0
Reklama

Policyjnym dozorem został objęty 47-letni mieszkaniec Bierunia, który podczas zakrapianego alkoholem spotkania zaatakował jednego z kompanów kijem. Mężczyzna doznał obrażeń głowy.

Do zdarzenia doszło w piątek (16 kwietnia) po południu na terenie jednej z bieruńskich posesji. 47-latek podczas alkoholowej biesiady wszczął awanturę, finałem której było uszkodzenie ciała 65-letniego mężczyzny.

– Agresor zaatakował swojego znajomego kijem, powodując u niego obrażenia głowy – podaje rzecznik policji.

O zajściu zostali powiadomieni policjanci z bieruńskiej komendy. Mundurowi zatrzymali 47-latka, który był pijany. W sobotę, kiedy wytrzeźwiał, śledczy przedstawili mu zarzuty, a prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.

Poszkodowany 65-latek trafił pod opiekę lekarzy.

Reklama

– W zależności od rozmiaru uszczerbku na jego zdrowiu, sprawcy może grozić nawet do 10 lat więzienia. Wstępna opinia biegłego lekarza pozwoliła na zakwalifikowanie tego przestępstwa jako uszkodzenie ciała skutkujące co najmniej średnim uszczerbkiem na zdrowiu, za które Kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie 47-letniego bierunianina zadecyduje prokurator i sąd – informuje policja.

(t), źródło: KPP Bieruń

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj