Pszczyńscy mundurowi zatrzymali 25-latka, który znęcał się nad swoją 73-letnią babcią. Prokurator objął wyrodnego wnuczka policyjnym dozorem, nakazał mu opuścić mieszkanie oraz zakazał zbliżania się do kobiety.
W ostatni weekend tuż przed godziną 23.00 policjanci komisariatu w Pawłowicach zostali wezwani do agresywnego 25-latka. Według relacji zgłaszającej młody mężczyzna siekierą wybijał szyby w oknach domu.
Gdy policjanci znaleźli się na miejscu, zauważyli starszą kobietę stojącą na wjeździe do posesji, która poinformowała, że agresywny wnuk znajduje się za domem.
– Okna domu były rozbite i w związku z tym wokół znajdowało się dużo szkła, a teren był nieoświetlony. W pewnym momencie zza rogu budynku gospodarczego wybiegł mężczyzna, który ruszył wprost na policjantów. Agresor był okaleczony, miał wiele rozcięć, a jego odzież była porozdzierana. Pomimo wydawanych poleceń do zatrzymania 25-latek nie reagował. Mundurowi obezwładnili mężczyznę, który był silnie pobudzony, agresywny i wulgarny – relacjonuje rzecznik KPP w Pszczynie.
25-latek został zatrzymany, a przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 2 promile alkoholu. Podczas rozmowy z kobietą policjanci ustalili, że wspólnie zamieszkujący z nią wnuk od kilku miesięcy znęca się nad nią fizycznie i psychicznie. 25-latek kierował wobec babci groźby pozbawienia życia, jednak dopiero tego wieczoru kobieta zdecydowała się o tym powiadomić służby.
Wczoraj (1.08) 25-latek usłyszał zarzuty. Na podstawie zgromadzonego materiału prokurator wobec podejrzanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego połączonego z zakazem kontaktowania się z pokrzywdzoną i zbliżania się do niej. Nakazano też mężczyźnie opuścić dom wspólnie zajmowany z babcią. Mieszkaniec gminy Pawłowice za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia.
(t), źródło: KPP Pszczyna
