Jak poinformował nas Dariusz Latos, dyrektor Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych „Miłosierdzie Boże” w Borowej Wsi, na dzień 30 kwietnia (godz. 16.30) koronawirusem zaraziło się 14 podopiecznych placówki. To osoby obu płci, w wieku od kilkunastu do kilkudziesięciu lat z niepełnosprawnością sprzężoną (intelektualną i ruchową), poruszające się na wózkach inwalidzkich.
Dyrektor Latos dziesięć dni temu (20 kwietnia) informował nas, że źródłem zakażania koronawirusem w ośrodku w Borowej Wsi była stacja dializ w Rudzie Śląskiej. Jedna z podopiecznych ośrodka (pacjentka „zero”) – z powodu niewydolności nerek – była dializowana trzy razy w tygodniu. – To właśnie po powrocie z dializy w Rudy Śląskiej nasza podopieczna zaraziła kolejne pięć osób.
Jak powiedział nam Dariusz Latos, po wykonaniu drugiej serii testów okazało się, że koronawirusem zakażonych jest kolejnych osiem osób.
Pacjentka zero przebywa w szpitalu zakaźnym w Raciborzu. Pozostali chorzy są izolowani na terenie ośrodka. Cały obiekt został objęty kwarantanną. Przebywa w nim w sumie 150 niepełnosprawnych i ok. 20 opiekunów.
30 kwietnia o godz. 16.00 na profilu facebookowym „Aktualności Powiatu Mikołowskiego” starosta Mirosław Duży w opublikowanym filmie powiedział: „Martwimy się o podopiecznych ośrodka w Borowej Wsi. (…) Oprócz ogniska w Borowej Wsi, liczba zakażonych w powiecie nie wzrasta, liczba osób poddanych kwarantannie powoli maleje. Dbamy o sytuację w prowadzonym przez starostwo Domu Pomocy Społecznej w Orzeszu oraz w Szpitalu Powiatowym, które funkcjonują z drobnymi zakłóceniami. Ale brakuje rąk do pracy w ośrodku w Borowej Wsi. Jeśli znaleźliby się chętni do pracy lub wolontariatu (opieka nad osobami niepełnosprawnymi), proszę zgłaszać się do dyrektora ośrodka”.
Zapytaliśmy Damiana Stefańskiego, zastępca dyrektora placówki w Borowej Wsi, jakie konkretnie są potrzeby personalne w ośrodku? – Obecnie potrzebujemy 2-3 pielęgniarek, które sprawowałyby opieką nad podopiecznymi zakażonymi koronawirusem. Ponieważ personel, który zajmuje się naszymi zdrowymi mieszkańcami nie może przebywać z chorymi – wyjaśnia wicedyrektor Stefański.
Jeśli ktoś chciałby podjęć pracę w Borowej Wsi, ośrodek prosi o kontakt pod e-mail: dstefanski@borowa-wies.pl
Od początku placówka Caritas jest wspierana przez wiele osób i instytucji. Środki ochrony osobistej dostarczyła m.in. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
Na koncie facebookowym ośrodka czytamy m.in.: „Kochani!!! Wierzyliśmy w Was od samego początku (…). Jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni za Waszą pomoc i wrażliwość. Macie wielkie serca. Otrzymaliśmy tak wiele bawełnianych maseczek i przyłbic, że na razie zaspokoiły nasze zapotrzebowania na te produkty. Dziękujemy bardzo za waszą hojność i zrozumienie. Teraz naprawdę łatwiej nam uwierzyć, że uda nam się i będzie dobrze.
Wiele osób pyta (…) czego nam najbardziej potrzeba. Na chwilę obecną priorytetową sprawą stają się jednorazowe fartuchy i kombinezony medyczne, wysokie worki na buty, maseczki FFP2 i FFP3, płyny do dezynfekcji powierzchni, środki do dezynfekcji rąk na sucho i rękawiczki jednorazowe w każdym rozmiarze. (…)
Ośrodek w Borowej Wsi prowadzony jest przez Caritas Archidiecezji Katowickiej. W jego ramach funkcjonuje m.in. Dom Pomocy Społecznej dla Osób Niepełnosprawnych, Warsztat Terapii Zajęciowej, Zakład Aktywności Zawodowej, Środowiskowy Dom Samopomocy, NZOZ Ośrodek Miłosierdzie Boże i Zespół Szkół Specjalnych. Podopieczni ośrodka to osoby niepełnosprawne ruchowo i (lub) intelektualnie w różnym wieku.
(JJ)
