Policjanci zatrzymali prawo jazdy 20-latce. Kobieta przekroczyła dozwoloną prędkość o 53 km/h, a na dodatek, jak ustalili mundurowi, było to już jej trzecie poważne wykroczenie w ciągu niespełna dwóch lat. W myśl obowiązujących przepisów musi ponownie zdać egzamin.
W Kobiórze na Drodze Krajowej nr 1 policjanci drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującą bmw, która przekroczyła dopuszczalną prędkość o 53 km/h. Jak wykazał miernik prędkości, mieszkanka Katowic pędziła z prędkością 153 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 100 km/h. Jak ustalili mundurowi, było to już jej trzecie poważne wykroczenie w ciągu niespełna dwóch lat. W związku z tym stróże prawa zatrzymali 20-latce prawo jazdy i nałożyli na nią mandat karny w wysokości 1500 złotych.
Policja przypomina, że w stosunku do osób, które w okresie dwóch lat od dnia wydania im po raz pierwszy prawa jazdy dopuściły się przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, może zostać zastosowane cofnięcie uprawnień. Chodzi tu o spowodowanie wypadku drogowego bądź też jazdę pod wpływem alkoholu. Młody kierowca straci prawo jazdy również, gdy popełni jedno z trzech wykroczeń. Spowoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, będzie kierować po wypitym wcześniej alkoholu lub przekroczy prędkość powyżej 30 km/h.
„Nie ma taryfy ulgowej dla piratów drogowych, a przepisy o ruchu drogowym jasno mówią o surowych restrykcjach wobec kierowców lekceważących obowiązujące przepisy” – informuje policja.
DLAP, (r), Źródło: KPP Pszczyna