Policjanci skorzystali z uprawnień, jakie daje im ustawa antyprzemocowa, i zakazali 33-letniemu mieszkańcowi Lędzin zbliżać się przez 14 dni do mieszkania, w którym mieszka ze swoją matką. To reakcja stróżów prawa na zachowanie 33-latka, który znęcał się nad matką. Zakaz ten może być przedłużony przez sąd.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Bieruniu, 27 lutego policjanci interweniowali w jednym z lędzińskich mieszkań. W efekcie zatrzymali nietrzeźwego 33-letniego mężczyznę, który podczas wszczętej awantury z matką zaczął demolować mieszkanie i grozić kobiecie śmiercią. Zatrzymanie miało charakter prewencyjny, służyło zapewnieniu bezpieczeństwa zgłaszającej, gdyż agresywne zachowanie syna zagrażało jej życiu i zdrowiu. Policjanci założyli też mężczyźnie tzw. Niebieską Kartę (rejestrującą przemoc w rodzinie).
– Po szczegółowym rozpoznaniu sytuacji rodziny, mundurowi uznali za zasadne zastosowanie wobec 33-latka nakazu natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia przez najbliższe 14 dni – informuje KPP w Bieruniu. -Lędzinianin został poinformowany o miejscach, w których może uzyskać tymczasowe schronienie. Dzielnicowy będzie teraz kontrolował stosowanie się mężczyzny do wydanego nakazu i zakazu. Naruszenie któregoś z nich będzie skutkować sankcjami karnymi określonymi w kodeksie wykroczeń, jakimi są kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
W sprawie znęcania się nad rodziną, gróźb karalnych i zniszczenia mienia śledczy przeprowadzą dochodzenie, które pozwoli na pociągnięcie sprawcy do odpowiedzialności karnej. Dwutygodniowy czas obowiązywania nakazu lub zakazu może być, w uzasadnionych przypadkach, przedłużony przez sąd.
DLAP
Źródło: KPP Bieruń
