Kary dla PKM Tychy i TLT

0
Autobusy PKM Tychy; fot. ZB
Reklama

Za ubiegły rok Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Tychach zapłaciło ponad 100 tys. zł kar za naruszenie umowy przewozowej zawartej z Zarządem Transportu Metropolitalnego. Drugiemu z tyskich przewoźników – Tyskim Liniom Trolejbusowym – ZTM wymierzył karę prawie dwunastokrotnie mniejszą. Organizator komunikacji zakłada, że w 2022 roku PKM i TLT zwiększą swoją pracę przewozową.

W ubiegłym roku było wyjątkowo głośno o trudnościach w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej w Tychach. Umowa przewozowa podpisana z Zarządem Transportu Metropolitalnego (organizatorem komunikacji w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii) była ambitna, ale brakowało kierowców (to bolączka nie tylko tyskiego przewoźnika). Grafik pracy w PKM był bardzo napięty i opierał się na nadgodzinach. Gdy w 2021 roku kierowcy PKM Tychy upomnieli się o podwyżkę, nie musieli nawet strajkować. Część z nich zgłosiła się do przychodni zdrowia ze swoimi dolegliwościami i uzyskała zwolnienia lekarskie. Okazało się wówczas, że liczba kierowców jest niewystarczająca. Zaczęły wypadać kursy. Na przykład od 13 sierpnia 2021 roku zawieszone zostały połączenia autobusowe na liniach 33 i 65, a rozkład jazdy linii S został przerzedzony. Niewiele to dało.

We wrześniu w PKM Tychy rozpoczął się już oficjalny spór zbiorowy. 6 października na trasy nie wyjechało wiele autobusów PKM Tychy, co skutkowało utrudnieniami na liniach: 1, 2, 4, 14, 31, 36, 75, 131, 268, 273, 274, 525, 551, 686, 696, M22, Sz4. W odpowiedzi na zaistniały stan rzeczy Zarząd Transportu Metropolitalnego zmuszony został do wprowadzenia zmian w rozkładach jazdy na osiemnastu liniach autobusowych obsługiwanych przez tyskiego przewoźnika. Sytuacja ustabilizowała się dopiero 15 października po podpisaniu porozumienia płacowego między związkami zawodowymi i zarządem PKM Tychy. Drugiemu z tyskich przewoźników – Tyskim Liniom Trolejbusowym – ubiegły rok minął spokojniej.

Zapytaliśmy w ZTM o to, jaką kwotą kar w 2021 roku obciążeni zostali PKM Tychy i TLT i jak to się ma do lat poprzednich.

– W ubiegłym roku łączna kwota kar dla Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Tychach wyniosła 109 661,28 zł, a dla Tyskich Linii Trolejbusowych 9229 zł – informuje Michał Wawrzaszek, naczelnik Wydziału Prasowego i Komunikacji z Pasażerem ZTM. – Wśród uchybień, za które naliczone zostały kary, znalazły się m.in. opóźnienia wynoszące więcej niż 15 minut niespowodowane m.in. sytuacjami drogowymi, przyspieszona realizacja kursu, brak zapewnienia czystości pojazdów oraz brak obsługi przystanków. Za podobne uchybienia naliczane były kary dla tyskich przewoźników dwa i trzy lata temu. W latach 2019 i 2020 suma kar nałożonych na PKM Tychy wyniosła odpowiednio 97 305,31 zł i 78 339,90 zł, natomiast na TLT w 2020 r. – 10 779, 50 zł.

Reklama

PKM Tychy, jak usłyszeliśmy 25 stycznia w ZTM, uregulowało już wszystkie kary komunikacyjne za ubiegły rok. Natomiast TLT miał jeszcze 24 stycznia 2022 roku do zapłacenia kwotę 358 zł.

– Organizator komunikacji miejskiej nalicza kary na operatorów za świadczenie przez nich usług przewozu w  sposób niezgodny z  podpisaną przez obie strony umową przewozową – wyjaśnia naczelnik Wawrzaszek. – Zapisy o karach umownych nie są czymś wyjątkowym ani w branży transportu publicznego, ani w innych. Jest to dobre narzędzie do tego, aby móc oczekiwać od partnera biznesowego produktu lub usługi o odpowiedniej jakości i w umówionym terminie. A my do kwestii nakładania kar na przewoźników, którzy nie wypełniają postanowień umowy przewozowej, podchodzimy bardzo poważnie. Przede wszystkim dlatego, że naszymi klientami są miliony pasażerów, którzy oczekują, że komunikacja miejska będzie na najwyższym poziomie. Po drugie dlatego, że poruszamy się w sektorze finansów publicznych. Zapisy dotyczące kar to efekt wspólnych ustaleń z operatorami. Wysokość kar na kolejny okres w przypadku tyskich przewoźników będzie jeszcze omawiana – zapewnia M. Wawrzaszek.

A jak przedstawiają się tegoroczne plany przewozowe PKM Tychy i TLT? W ubiegłym roku, jak usłyszeliśmy w ZTM, Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Tychach zaplanowało do realizacji 10 236 492,55 wozokilometrów. Finalnie operator wykonał 10 158 366,30 wzkm, dzięki czemu stopień realizacji zadeklarowanej pracy przewozowej wyniósł 99,24 proc. Natomiast Tyskie Linie Trolejbusowe zdeklarowały wykonanie 1 425 942,10 wozokilometrów, a zrealizowały 1 421 441,40 – co przekłada się na wykonanie pracy przewozowej na poziomie 99,68 proc.

– Zarówno w przypadku PKM Tychy, jak i TLT, w 2022 roku wzrośnie poziom pracy przewozowej – dodaje naczelnik Michał Wawrzaszek. – Zakładamy, że Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Tychach zadeklaruje przejechanie 12 219 532 wozokilometrów, czyli o 2 669 400 więcej niż w ubiegłym roku, a TLT 1 437 234 wzkm, czyli więcej o 13 697 wzkm.

(baz)

Artykuł ukazał się w dwutygodniku „Nowe Info” nr 3 z 1 lutego 2022 r.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj