Kierowca chevroleta przyjechał po papierosy.  Miał ponad 2 promile

0
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Śląska policja
Reklama

W ręce policjantów wpadł kompletnie pijany kierowca chevroleta. 42-latek przyjechał po papierosy na stację paliw w Pszczynie.

Podczas nocnego patrolu policjanci zwrócili uwagę na samochód osobowy marki Chevrolet, który był zaparkowany na samym środku stacji paliw przy ulicy Górnośląskiej w Pszczynie. Mundurowi szybko zauważyli mężczyznę, który wracał do swojego wozu „wężykiem”.

– 42-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego przyjechał na stację, ponieważ jak sam tłumaczył, skończyły mu się papierosy. Badanie stanu trzeźwości u mężczyzny wykazało ponad 2 promile w wydychanym powietrzu – relacjonuje rzecznik KPP w Pszczynie.

Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, a dziś (18.08), po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzut prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat więzienia oraz zakaz kierowania pojazdami.

(t), źródło: KPP Pszczyna

Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj