To był pościg jak w filmie. Kilka radiowozów, na włączonych sygnałach, gnało za volkswagenem transporterem, który roztrącał inne pojazdy. W końcu jeden z policjantów zaczął strzelać w koła ściganego auta.
Jak informuje nas sierż. sztab. Jadwiga Sikora, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, 2 stycznia przed godz. 11.00, KPP powiadomiona została o kradzieży paliwa na jednej ze stacji paliw w Żorach. Z otrzymanych informacji wynikało, że sprawcy odjechali w kierunku powiatu pszczyńskiego. Poruszali się volkswagenem transporterem.
Patrol pszczyńskiej policji zauważył poszukiwany samochód w Suszcu. Próba zatrzymania zakończyła się niepowodzeniem. W odpowiedzi volkswagen zaczął uciekać. Radiowóz, na włączonych sygnałach akustycznych i świetlnych, ruszył w pościg. Przez obwodnicę samochody dotarły do Drogi Krajowej nr 1. Do akcji cały czas włączały się kolejne partole, tak że ostatecznie volkswagena ścigało kilka radiowozów pszczyńskiej komendy.
– Kierujący volkswagenem jechał zuchwale i bardzo niebezpiecznie – mówi sierż. sztab. Jadwiga Śmietana. – Znacznie przekraczał prędkość, która momentami osiągała blisko 170 km/h, uderzał (ocierał się) o inne samochody, powodując tym samym kolizje drogowe. Wyprzedzał pojazdy z prawej strony. Kilkakrotnie zajeżdżał radiowozom drogę, usiłując zepchnąć policjantów z drogi. Ponieważ kierowca stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu, i wciąż nie reagował na sygnały, jeden z policjantów zdecydował się na wykorzystanie broni służbowej. Wyciągnął pistolet i strzelił w koła uciekającego volkswagena transportera.
W pewnym momencie, jak słyszymy, kierowca volkswagena, chcąc uniknąć najechania na tył poprzedzającego pojazdu, zdecydował się na manewr wyprzedzania z prawej strony. Podczas tej czynności volkswagen zjechał z drogi i wpadł do rowu.
– W ściganym pojeździe znajdowali się mieszkańcy powiatu rybnickiego: dwie kobiety w wieku 19 i 21 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 19 i 28 lat – informuje sierż. sztab. J. Śmietana. – Wszyscy byli trzeźwi. Na ten moment wiadomo, że 28-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci znaleźli przy nim marihuanę. Wszystkie cztery osoby zostały zatrzymane. Trwają przesłuchania.
Na miejsce zdarzenia wezwano karetke pogotowia, ale, jak słyszymy, nikt nie odniósł obrażeń (ani w wyniku strzałów, ani w wyniku wjechania ściganego samochodu do rowu). Do tej pory komenda policji w Pszczynie przyjęła zgłoszenia od trzech osób, których samochody zostały uszkodzone przez uciekający vw transporter.
(pp)
…he he he…., „niebezpieczne prezenty pod choinką”….., he he he…….., znalazł, więc „wypróbował”, a gdy zakończył „ich próbowanie”…., wówczas ogłosił pasażerom: „…panie i panowie, chyba wylądowaliśmy w rowie…..Maryha, niezłe zioło, było fajnie, było wesoło……Szanowne 'wariatki”, czas spędzić trochę wolnego czasu, idąc za kratki….”