Pszczyńscy policjanci wspólnie ze strażnikami miejskimi sprawdzają przestrzeganie obostrzeń sanitarnych w sklepach, na dworcu i w środkach transportu publicznego.
Jak podaje rzecznik KPP w Pszczynie, policjanci prowadzą regularne kontrole w obiektach handlowych i środkach transportu publicznego. Sprawdzają, czy przestrzegane są obostrzenia związane z trwającą pandemią.
– Policjanci nieustannie tłumaczą, dlaczego tak ważne jest zakrywanie ust oraz nosa w autobusie czy pociągu. Dziś [10.12] stróże prawa pełnili służbę wraz z funkcjonariuszami Straży Miejskiej. Pod szczególnym nadzorem mundurowych są duże obiekty handlowe, ale także sklepy i sklepiki, czyli wszystkie miejsca, w których gromadzą się mieszkańcy. W dalszym ciągu musimy pamiętać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami należy zakrywać usta i nos maseczką. Za lekceważenie tego grozi mandat karny w wysokości do 500 zł – informuje rzecznik policji.
(r), źródło: KPP Pszczyna
Niech lepiej sprawdzą autobusy. Linia 268 i praktycznie wszystkie to połowa osób nie nosi maseczki. Głównie młodzież. Nikt nie sprawdza w dni robocze.
Wkurzony to niech lepiej zainteresuje się legalnością obowiązujących obostrzeń… Kagańce w dalszym ciągu są niezgodne z konstytucją. Jak i większośc podejmowanych przez ten nierząd decyzji niestety…
zwykly policjant nie ma uprawnien do weryfikowania rozporzadzenia, od tego jest sad, ktory powininen oddac sprawe do trybunalu konstytucyjnego i oddalic ten nielad, ale mamy co mamy, ryba psuje sie od glowy polityka weszla do wladzy sadowniczej
jebnij sobie baranka szurze.
niech lepiej przeszukają Twój dom bo na pewno masz tam jakieś nielegalne substancje
Donosiciel pisowska menda
W latach 40 do wyprodukowania pistoletu maszynowego STEN wystarczyła tokarka, spawarka i trochę stali.
Egzekwowanie nielegalnych obostrzeń jest przekroczeniem uprawnień.
Pan milicjant niech o tym pamięta, bo później będzie płakał, że wpadł mu paragraf z KK.
Śmieci…
milicja granatowa Polin roznosi wszy i bakterie
I Prawidłowo! O ile nie mam zamiaru przyjmować tej pseudo szczepionki która ostatnio zbiera żniwo wśród młodych (poczytajcie sobie o studentach z Wrocławia z AWFu) to nie neguję istnienia tego laboratoryjnego czegoś z chin zwanego koronawirusem. Jest owszem i zabija ten zmutowany twór naukowców. Aby się go pozbyć zarówno osoby zdrowe jak i zainfekowane powinny nosić maseczki by to dziadostwo samo z siebie wyginęło/wygasnęło. Ale maseczki należy nosić prawidłowo! Nie z odkrytym nosem i nie na brodzie! A tak niestety większość ignorantów nosi maseczki.
Maseczki nic nie dają. WHO samo to przyznało. Co więcej: szkodzi się bardzo organizmowi i jest się bardziej podatnym na chorobę.
Może od razu opaskę na rękę albo tatuaż i otworzyć obóz w Oświęcimiu dla nie potulnych?.
jakby groziła kara absolutnego aresztu np. na 3 dni albo 30 dni prac społecznych dla pelnoletnich lub obowiazkowo obnizona ocena z zachowania na swiadectwie dla nieletnich to problem sam by się rozwiązał w pare dni!
Za co chciałbyś tak nękać?
Jeśli mając na twarzy maseczkę czujesz zapachy otoczenia, to chyba się domyślasz jak iluzorycznie Cię to chroni. W sytuacji gdy rozmawiasz z kimś twarzą w twarz będzie trochę pomocna, bo się nawzajem nie oplujecie, ale już w codziennych sytuacjach w sklepie czy galerii gdy z nikim nie gadasz, wirusom jest kompletnie bez znaczenia czy oddychasz w dół czy na boki
A co to jest ta „maseczka”? Gdzie jest definicja tego czegoś? Żona czasem nosi maseczkę gdy chce ładnie wyglądać, mam w tym w autobusie jechać?