Dziś rano (17 sierpnia) doszło do nietypowego zdarzenia drogowego w wyniku którego podwójnie ucierpiał mężczyzna jadący na hulajnodze. Po pierwsze okazało się, że był pijany, więc zapłaci wysoki mandat. Po drugie mężczyzna wywrócił się i doznał obrażeń ciała.
Jak informuje portal 112Tychy.pl, około godziny 8.40 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Tychach otrzymał zgłoszenie o potrąceniu mężczyzny na hulajnodze na ulicy Nowej w Tychach Żwakowie.
Na miejscu mundurowi ustalili, że nie doszło do potrącenia. Kierujący samochodem osobowym marki Fiat, jadąc w tym samym kierunku co mężczyzna na hulajnodze, zwolnił i podjechał do niego zwracając uwagę, że powinien jechać wyznaczoną ścieżką rowerową. Wówczas mężczyzna utracił panowanie nad jednośladem i wywrócił się doznając obrażeń ciała.
Jak się okazało, jechał on ulicą pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 0,98 mg/l, czyli ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Kierujący hulajnogą przewieziony został do szpitala na dokładne badania.
Jak poinformował nas mł.asp. Wojciech Witkowski z Komendy Miejskiej Policji w Tychach, mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł za jazdę po wpływem alkoholu.
(JJ)
