Maja Dyjecińska z Bierunia z sukcesem na mistrzostwach Europy w pétanque

1
Maja Dyjecińska (druga z lewej) i Agnieszka Wyderka-Dyjecińska (czwarta z lewej); fot. arc
Reklama

W dniach 6-9 października na Majorce odbyły się mistrzostwa Europy w pétanque (gra w bule). Na imprezie pojawili się najlepsi zawodnicy z całego kontynentu. W polskiej reprezentacji znalazła się Maja Dyjecińska z Bierunia.

Gra w bule najpopularniejsza jest we Francji (nazywana jest tam pétanque). Na boisku (bulodromie) gracze dążą do tego, by rzucić metalowe kule (o średnicy od 70,5 do maksymalnie 80 mm i ciężarze od 0,65 do 0,8 kg) tak, aby znalazły się najbliżej tzw. kulki-świnki. Zasady gry umożliwiają wybijanie swoimi kulami kul przeciwnika. Partię rozgrywa się w jednym z trzech możliwych składów: single – jeden gracz przeciwko drugiemu; dublety – w dwóch zespołach dwuosobowych i triplety – w dwóch zespołach trzyosobowych.

Na Majorce polska reprezentacja wzięła udział w rozgrywkach w kategoriach: triplety (juniorzy, juniorki i młodzieżowcy) oraz w kategorii strzał precyzyjny.

Jedną z reprezentantek juniorek była Maja Dyjecińska z Bierunia (Śląski Klub Pétanque Carbon). Maja na co dzień trenuje na bieruńskich bulodromach przy Zbiorniku Łysina.

Maja z koleżankami: Leną Kozłowską (KS Pétanque Kaliska), Zofią Lis i Natalią Zielińską (UKS Subkowy) wygrały w ćwierćfinale z Czeszkami i zajęły trzecie miejsce.

Reklama

Z kolei juniorzy w składzie: Franciszek Giżycki, Kacper Teufel, Maksymilian Piętka (Myślenicki Klub Pétanque) i Stanisław Mokwa (UKS Subkowy) wygrali z Izraelem i zagwarantowali sobie drugie miejsce w Mistrzostwach Europy w Pétanque w Pucharze Narodów.

Młodzieżowcy w składzie: Krystian Tyrlik, Wojciech Grzybowski (Żywiecki Klub Boules) i Szymon Teufel, Błażej Twardowski (Myślenicki Klub Pétanque) zajęli 5 miejsce.

W strzale precyzyjnym Krystian Tyrlik z Żywieckiego Klubu Boules zajął trzecie miejsce w kategorii młodzieżowców.

Selekcjonerem i trenerem polskich juniorek, juniorów i młodzieżowców jest Andrzej Śliż.

– W naszych miastach powstaje coraz więcej ogólnodostępnych bulodromów, gdzie można uprawiać pétanque. W Polsce jest to stosunkowo młoda dyscyplina sportu, podczas gdy w Hiszpanii cieszy się ogromną popularnością, zaraz po piłce nożnej. Podczas zawodów na Majorce atmosfera pozostanie na długo w pamięci – mówi Agnieszka Wyderka-Dyjecińska, szef delegacji na mistrzostwa Europy z ramienia Polskiej Federacji Pétanque, prywatnie mama Mai.

(JJ)

Reklama

1 KOMENTARZ

  1. Puchar Narodów to turniej pocieszenia dla tych co nie weszli do turnieju głównego. Rozpatrywanie tego w kategoriach sukcesu jest chyba mocno ponad miarę. To dla niezorientowanych mocno nierzetelna informacja.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj