Niektórzy drogo wyceniają okazaną uprzejmość. Zalicza się do nich pewien mężczyzna, który najpierw chętnie pomógł znajomemu, a później, wykorzystując te pomoc, kradł pieniądze, żerując na jego karcie płatniczej.
Jak poinformowała 15 stycznia mł. asp. Katarzyna Szewczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu, w listopadzie ubiegłego roku 66-letni mężczyzna poprosił o pomoc swojego 38-letniego znajomego w założeniu bankowości internetowej.
– 38-latek zgodził się pomóc, jednak wykorzystał niewiedzę seniora i zainstalował jego kartę na swoim telefonie – mówi mł. asp. Szewczyk. – Następnie uzyskał kod PIN do tej karty, dzięki czemu mógł dokonywać płatności przy pomocy swojego telefonu.
Aż 87 razy płacił tą kartą, uszczuplając konto 66-latka o prawie 4 tys. zł. Zgodnie z obowiązującym prawem, zachowanie takie traktowane jest jako przestępstwo kradzieży z włamaniem. Policjanci wydziału kryminalnego KPP zatrzymali sprawcę. 38-latek usłyszał łącznie 87 zarzutów. Grozi mu teraz wyrok do 10 lat więzienia.
– W przypadku utraty (kradzieży) dokumentów, karty bankomatowej należy jak najszybciej poinformować o tym fakcie placówkę bankową lub inną instytucję, która wydała dokument – przypomina policja. – Pamiętajmy, by nikomu nie podawać swoich kodów PIN, ani ich nie zapisywać na kartach płatniczych.
DLAP
