Dariusz Skrobol, burmistrz Pszczyny poinformował dzisiaj (30 września), że tej zimy nie będzie lodowiska plenerowego na rynku. „Niestety sytuacja na rynku energii jest niestabilna. Te okoliczności wymagają, by zmniejszyć zużycie prądu i szukać oszczędności” – uzasadnił burmistrz.
Dariusz Skrobol napisał na swoim oficjalnym profilu facebookowym: „W najbliższym sezonie zimowym w Pszczynie nie będzie plenerowego lodowiska. Wiem, że wielu osobom będzie trudno pogodzić się z tą decyzją, ale również dla mnie nie była ona łatwa. Niestety sytuacja na rynku energii jest niestabilna. Te okoliczności wymagają, by zmniejszyć zużycie prądu i szukać oszczędności.
To jedna z przyczyn decyzji. Druga to troska o zdrowie mieszkańców, zwłaszcza dzieci i młodzieży, która najczęściej korzystała ze ślizgawki. W związku z brakiem surowców przed sezonem grzewczym mamy prawo mieć obawy, że po wielu latach, gdy krok po kroku jakość powietrza w naszej gminie się poprawiała, kolejne miesiące przyniosą więcej dni smogowych.
Mam nadzieję, że tak nie będzie, bo dzięki wielu inicjatywom i dofinansowaniom z wielu gospodarstw stare kotły zostały już wyeliminowane. Liczę, że w kolejnym roku sytuacja się unormuje i do Pszczyny powróci plenerowe lodowisko”.
(J), źródło: Dariusz Skrobol – burmistrz Pszczyny/FB
