Orzesze: Pijany kierowca seata jechał zygzakiem. Został ujęty przez innego kierowcę

0
Fot. ilustr. ZB
Reklama

Widząc jadącego zygzakiem seata, inny kierowca unieruchomił ten samochód, a kierującego przekazał w ręce policji.

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Mikołowie, 3 stycznia ok. godz. 10.00 doszło do obywatelskiego zatrzymania na ul. św. Wawrzyńca w Orzeszu. Właśnie tam jeden z kierowców zauważył seata jadącego od krawężnika do krawężnika. Zadzwonił na policję i ruszył za tym samochodem. Kierowcy temu udało się dogonić seata, a następnie wyciągnąć kluczyki z jego stacyjki (co spowodowało unieruchomienie auta).

Po przybyciu na miejsce zdarzenia policjanci zbadali stan trzeźwości 64-letniego mieszkańca Orzesza, który siedział za kierownicą seata. Okazuje się, że mężczyzna miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Był, jak słyszymy, agresywny, kontakt z nim był utrudniony. Orzeszanin stracił prawo jazdy.

Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi nie tylko utratą prawa jazdy i konsekwencjami prawnymi – to przede wszystkim śmiertelnie niebezpieczne zjawisko, które może zakończyć się tragedią. Mimo to, pijani kierowcy wciąż zapisują się w policyjnych statystykach, najczęściej jako sprawcy groźnych w skutkach wypadków.

Gdy zauważymy na drodze nietrzeźwego kierowcę, po wezwaniu policji możemy podjąć próbę aktywnej interwencji, dzięki której uniemożliwimy takiej osobie dalszą jazdę. Należy jednak pamiętać, że zatrzymanie obywatelskie nie stanowi naszego obowiązku, a jest jedynie uprawnieniem wynikającym z art. 243. Kodeksu postępowania karnego, który mówi, że „każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości”. Co równie ważne, ujętą osobę należy niezwłocznie oddać w ręce policji.

Reklama

(pp)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj