Do tragicznego zdarzenia doszło na ul. Hołdunowskiej w Lędzinach. Kierowca zasłabł za kierownicą auta i uderzył w drzewo. Próby reanimacji okazały się bezskuteczne.
Jak informuje nas mł. asp. Katarzyna Szewczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu, 14 lutego ok. godz. 6.30 policja wezwana została na ul. Hołdunowską w Lędzinach. Doszło tam do tragicznego wydarzenia: osobowy citroen, kierowany przez 58-letniego mieszkańca powiatu bieruńsko-lędzińskiego, uderzył w przydrożne drzewo i ławkę.
Citroen, jak słyszymy w KPP, nagle zjechał z jezdni. Samochód został uszkodzony, ale jak dowiadujemy się od mł. asp. Szewczyk, 58-letni kierowca nie miał żadnych widocznych obrażeń związanych ze zderzeniem. Pierwsze próby reanimacji przeprowadziły osoby znajdujące się w pobliżu. Bez skutku. Bezskuteczne okazały się również wysiłki ratowników karetki pogotowia wezwanej na ul. Hołdunowską. Mężczyzna zmarł.
Według wstępnych ustaleń policji kierowca citroena zasłabł za kierownicą.
(pp)
Tychy: Kierowca peugeota zasłabł za kierownicą i wjechał na wysepkę przejścia dla pieszych