Postawą godną pochwały wykazał się kierowca, który 23 lutego udaremnił dalszą jazdę 45-latkowi prowadzącemu osobowego volkswagena. Przekazany w ręce pszczyńskich policjantów mężczyzna miał w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu.
– Nadal nie brakuje amatorów jazdy pod wpływem alkoholu. Bez skrępowania, nie bacząc na obowiązujące przepisy i konsekwencje, wyjeżdżają na drogi, stanowiąc przez to ogromne zagrożenie dla pozostałych użytkowników ruchu. Na szczęście, oprócz policjantów, reagują na takie sytuacje również inni obywatele – konstatuje Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie.
Tak było w piątek 23 lutego w Mizerowie (gmina Suszec). Nietrzeźwy kierowca został tam ujęty przez innego uczestnika ruchu. 45-latek, prowadząc volkswagena, jechał całą szerokością jezdni. Jadący za nim 57-letni mieszkaniec Strumienia przypuszczał, że kierowca jest nietrzeźwy i postanowił przerwać tę szaleńczą podróż. Gdy tylko pojawiła się ku temu sposobność, wyprzedził go, a następnie zmusił do zatrzymania. Potem podbiegł do samochodu i wyciągnął ze stacyjki kluczyki.
Powiadomieni mundurowi potwierdzili przypuszczenia świadka. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 45-latka ponad 3,5 promila alkoholu. Stróże prawa zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Policjanci z pszczyńskiej drogówki od początku roku zatrzymali już ponad 50 nietrzeźwych kierujących. W 8 przypadkach byli oni sprawcami zdarzeń drogowych.
(JJ)