Dziś (9.02) kontynuowane są poszukiwania 60-letniego Andrzeja Mrowca z Bierunia, który zaginał 4 lutego wieczorem. Dziś w akcję poszukiwawczą włączyli się strażacy.
Zaginiony 60-latek ostatni raz widziany był w dniu 4.02.2021 r. około godziny 22.00 na ul. Oświęcimskiej w okolicy warsztatu Jabłoński, kiedy to wracał do domu po spotkaniu ze znajomymi. Do dziś nie skontaktował się z rodziną. Więcej czytaj tutaj.
9 lutego przed południem na parkingu Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu zebrały się zastępy OSP z Czarnuchowic, Bierunia Starego, Bierunia Nowego, Świerczyńca, Międzyrzecza, Lędzin, strażacy z KM PSP Tychy i policja.
Napotkaliśmy samochody strażackie na parkingu byłego sklepu „Delfin”. – Poszukujemy zaginionego mieszkańca – poinformował nas jeden ze strażaków. – Obszar miasta został podzielony na sektory, które kolejno będziemy przeszukiwać.
– Zaginiony 60-latek to mąż mojej koleżanki z pracy – mówi mieszkanka Bierunia. – Mieszka na osiedlu ERG-u. Oby poszukiwania zakończyły się pomyślnym odnalezieniem zdrowego mężczyzny – dodaje.
O ZAGINIONYM MĘŻCZYŹNIE PISZEMY WIĘCEJ PONIŻEJ: