Reklama
Do niecodziennej kolizji doszło 8 kwietnia na ul. Glinczańskiej w Tychach. Kierowca uderzył w bramę jednej z posesji, a potem uciekł wraz z pasażerem.
Jak informuje portal 112Tychy.pl, w poniedziałek 8 kwietnia, ok. godz. 19.30 kierowca osobowej skody, wyjeżdżając ze stacji paliw nie zapanował nad autem i uderzył w bramę pobliskiej posesji.
Na skutek kolizji brama została wyłamana i w dość znacznym stopniu uszkodzony został samochód.
Po zdarzeniu kierowca zachował się w dziwny sposób. Wraz z pasażerem porzucił skodę i uciekł.
Policjanci szybko ustalili kto podróżował skodą. Jak się okazało, samochód ten pochodził z wypożyczalni. Tymczasem po kilkunastu minutach kierowca wrócił na miejsce zdarzenia i przyjął mandat karny w kwocie pięciu tysięcy złotych.
Reklama
Dodatkowo mężczyzna będzie musiał pokryć koszty naprawy bramy oraz pojazdu.
(J)
Reklama
