Kobiety z Ukrainy, które uciekając przed wojną trafiły do Tychów, posadziły dzisiaj (18.05) w parku przy Urzędzie Miasta Tychy 1500 begonii. To wyraz wdzięczności dla tyszan za pomoc okazaną uchodźcom ukraińskim.
Akcja sadzenia białych begonii zorganizowana została w tyskim Parku Miejskim Solidarności w miejscu, gdzie rok temu, z myślą o Polkach i Polakach zmarłych na COVID-19, posadzono białe begonie tworzące napis #NieZapominajmy. Teraz usunięto pozostałości tamtych kwiatów i posadzono nowe białe begonie. Uczyniły to kobiety z Ukrainy, które uciekając przez wojną znalazły schronienie w Tychach. W sadzeniu uczestniczyły trzy pokolenia obywatelek Ukrainy: dzieci, mamy i babcie – w sumie około 50 osób (mężczyźni walczą na Ukrainie z rosyjskim najeźdźcą).
Jedną z uczestniczek dzisiejszej akcji była Oksana. Przyszła z mamą Lidią i synkiem Markiem. Oksana jeszcze w marcu przyjechała do Tychów z Chersonia (największego miasta Ukrainy zajętego przez rosyjskich najeźdźców). Niedawno dołączyła do niej mama. Schronienie znalazły u jednej z tyskich rodzin.
– Polacy są tacy dobrzy, serdeczni – mówi Oksana. – Czujemy się tu dobrze. Najważniejsze, że nikt nie strzela. Jesteśmy bezpieczni.
– Cześć osób, która do nas przyjechała z Ukrainy, uciekając przed wojną, rozpoczęła nowe życie w naszym mieście – mówi Ewa Grudniok, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Tychy. – Mamy osoby, które już podjęły pracę m.in. w Tyskim Zakładzie Usług Komunalnych, czy w firmach prywatnych na terenie miasta. Staramy się ich motywować do działania i cieszymy się, że chcą pracować i się usamodzielniać. To ważne, bo nie wiemy jak długo będziemy w stanie im materialnie czy finansowo pomagać. Nie tylko jako samorząd, ale także sami tyszanie i tyszanki, bo to na ich barkach od początku wojny w dużej mierze spoczęła organizacja pomocy dla uchodźców. Zbiórki darów, organizacja miejsc noclegowych. Za to wsparcie po raz kolejny w imieniu prezydenta miasta – Andrzeja Dziuby jeszcze raz mieszkańcom Tychów dziękuję.
Jak poinformowała nas Agnieszka Lyszczok, dyrektor Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych, w TZUK pracuje 5 obywateli Ukrainy.
– Jestem zadowolona z ich pracy – dodaje dyr. Lyszczok.
(icz)
