43-letnia kobieta na początku czerwca wypożyczyła auto warte 40 tys. zł z firmy znajdującej się na terenie powiatu mikołowskiego. Samochód nie został zwrócony. Kobieta zmieniła numer telefonu. Policjanci zatrzymali ją 10 lipca, gdy z konkubentem (poszukiwanym listem gończym) robiła zakupy w jednym ze sklepów w Pszczynie.
Jak podaje policja, w wyniku ścisłej współpracy policjantów kryminalnych z Mikołowa oraz z Pszczyny udało się odzyskać samochód warty 40 tysięcy złotych oraz zatrzymać 43-letnią mieszkankę Bielska-Białej, która na początku czerwca wypożyczyła auto z firmy znajdującej się na terenie powiatu mikołowskiego. Był to peugeot 308 o wartości 40 tys. zł.
– Właściciel firmy zajmującej się między innymi wypożyczaniem samochodów, 38-letni mieszkaniec gminy Wyry zgłosił, iż z początkiem czerwca zawarł umowę, zgodnie z którą wypożyczająca miała zwrócić auto po trzech dniach. Samochód jednak nie wrócił do właściciela, a kobieta zmieniła numer telefonu – relacjonuje rzecznik KPP w Mikołowie.
Udało się jednak namierzyć 43-latkę. – Kobieta została zatrzymana na terenie jednego z pszczyńskich sklepów, gdzie razem z konkubentem, również 43-letnim bielszczaninem, robiła zakupy. Jak się okazało, człowiek ten był poszukiwany listem gończym. Udało się także odzyskać samochód, który trafił do właściciela – podaje policja.
Kobieta usłyszała zarzut przywłaszczenia mienia, częściowo przyznała się do winy. Grozi jej do 5 lat więzienia.
(t), źródło: KPP Mikołów