Z buta w radiowóz. Szyba w drobny mak…

0
Wybita szyba w radiowozie; fot. KPP Mikołów
Reklama

Picie alkoholu w centrum miasta, w miejscu do tego nie przeznaczonym to niezbyt dobry pomysł… A już zaatakowanie interweniujących wtedy policjantów to skrajna głupota. Przekonał się o tym 42-letni mieszkaniec Orzesza. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty: znieważenia funkcjonariuszy, naruszenia ich nietykalności cielesnej i zniszczenia radiowozu.

W niedzielę 11 czerwca po godzinie 15.00 policjanci orzeskiego komisariatu interweniowali wobec grupy mężczyzn spożywających alkohol w centrum miasta.

Jeden z nich odmówił podania swoich danych. Od samego początku był agresywny i nie wykonywał kierowanych do niego poleceń. Odmówił okazania dowodu osobistego i zaczął wyzywać policjantów serią wulgaryzmów.

W pewnym momencie orzeszanin kopnął w szybę radiowozu, całkowicie ją rozbijając. Zatrzymany trafił do komisariatu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad dwa promile alkoholu.

13 czerwca 42-latek usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy, naruszenia ich nietykalności cielesnej oraz zmuszenia do odstąpienia od podejmowanej interwencji. Mężczyzna odpowie też za zniszczenie mienia. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Reklama
Zatrzymany 42-latek; fot. KPP Mikołów

(J), źródło: KPP Mikołów

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj