Dzięki czujności policjantów z Pawłowic na gorącym uczynku kradzieży zostali złapani dwaj mężczyźni i kobieta. Sprawcy usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie, 23 października, podczas patrolowania ulic Warszowic, policjanci zwrócili uwagę na dwóch mężczyzn i kobietę przy samochodzie dostawczym renault master stojącym na terenie prywatnej posesji (przy stadninie koni). Mundurowi postanowili sprawdzić co tam robią. W ten sposób przyłapali złodziei na gorącym uczynku i to w ostatnim momencie, bo ta trzyosobowa grupa już miała zamiar odjechać.
W samochodzie dostawczym znajdowały się ławy, stoły, krzesła, donice i inne przedmioty. Zatrzymali tłumaczyli, że kupili to wszystko tydzień wcześniej od mężczyzny na targowisku, ale dopytywani o szczegóły zaczęli się plątać w zeznaniach.
Policjanci dokładnie przeszukali samochód. Znaleźli tam również łom i nożyce do cięcia metalu. Na miejsce została wezwana grupa dochodzeniowo-śledcza, a także pszczyński technik. Skradzione rzeczy wróciły do właścicielek.
– Sprawcy kradzieży to mężczyźni w wieku 36 i 39 lat oraz 38-letnia kobieta – informuje KPP w Pszczynie. – Wszyscy są z Wodzisławia Śląskiego. Zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
DLAP, (pp)
