Reklama
W jednym z hoteli policjanci zatrzymali mężczyznę, który zaproponował im łapówkę w zamian za odstąpienie od wykonania czynności służbowych. 24-latek chciał się „dogadać” z policjantami, by nie zawozili go do izby wytrzeźwień.
Jak informuje dzisiaj (11 stycznia) Komenda Miejska Policji w Tychach, policjanci Wydziału Prewencji KMP wezwani zostali do jednego z hoteli. Chodziło o interwencję wobec 24-letniego mężczyzny, który był tak pijany (ponad 2 promile alkoholu), że nie wiedział nawet jak znalazł się w hotelu. Stwarzał zagrożenie dla swojego zdrowia, a nawet życia.
– Funkcjonariusze pojechali z mężczyzną do domu, aby przekazać go rodzinie, jednak nikogo w domu nie zastali – informuje KMP. – W związku z czym podjęli decyzję o doprowadzeniu 24-latka do izby wytrzeźwień. W pewnym momencie młody tyszanin powiedział, że nie chce mieć problemów i że, jak go puszczą, to im zapłaci. Wczoraj 24-latek usłyszał zarzut obietnicy korzyści majątkowej mniejszej wagi. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
DLAP
Źródło: KMP Tychy
Reklama
