Reklama
Zakład Inżynierii Miejskiej w Mikołowie pokazał, jak ze ścieków wyłonił się… chusteczkowy potwór.
Na profilu facebookowym ZIM pojawiły się zdjęcia czarnego, oślizłego „stwora” z wieloma „odnóżami”. Okazało się, że ta odrażająca masa to dzieło… mieszkańców Mikołowa, którzy do toalety wrzucają chusteczki nawilżające dla niemowląt, chusteczki do demakijażu czy czyszczenia mebli.
ZIM opublikował zdjęcia, aby uświadomić mikołowianom, że takie chusteczki nie rozpuszczają się w wodzie, zatykają kanalizację i utrudniają pracę oczyszczalni ścieków. Ostatecznie zaś koszty czyszczenia i naprawy urządzeń i tak ponoszą mieszkańcy.
Chusteczkowy potwór wyciągnięty z kanalizacji, fot. ZIM Mikołów
Reklama
Reklama
