[FILM] Paweł Ciemierz otrzymał statuetkę Żubra Pszczyńskiego

0
Fot. Starostwo Powiatowe w Pszczynie
Reklama

Podczas gali sportu starosta Barbara Bandoła wręczyła Pawłowi Ciemierzowi najwyższe powiatowe wyróżnienie. Trener zapasów statuetkę Żubra Pszczyńskiego otrzymał za wybitne osiągnięcia w dziedzinie sportu i wkład w rozwój zapasów w powiecie pszczyńskim.

Swoją przygodę z zapasami rozpoczął w 1980 roku w klubie GKS Tychy. W kategorii wiekowej młodzików zdobył złoty medal na Ogólnopolskim Turnieju z okazji Wyzwolenia Zgierza (było to wówczas najwyższe krajowe wydarzenie zapaśnicze dla młodzików), złote medale mistrzostw Śląska oraz wiele nagród w turniejach ogólnopolskich i międzynarodowych.

– Najlepsza praca to taka, która wynika z pasji. Pan Paweł Ciemierz zaraża swoją pasją zawodników. To człowiek, który wkłada serce w to, co robi – mówi starosta Barbara Bandoła życząc kolejnych sukcesów w pracy trenera.

– Moja rodzina od trzech pokoleń związana jest z zapasami. Przede mną mój tata, a po mnie mój syn – wszyscy byliśmy zapaśnikami. Nie zaczynałem jednak od tej dyscypliny. W szkole podstawowej chodziłem do klasy sportowej siatkarzy. Jednak to nie było to. Gdy chodziłem popatrzeć na treningi taty, bardziej podobały mi się zapasy. To sport indywidualny, w którym pracujesz sam dla siebie, czyli to, co sobie wypracujesz, to masz – mówi Paweł Ciemierz, trener klubu GKS „Piast” Wola.

Od 1983 roku występował w grupie wiekowej junior młodszy i zdobył następne medale m.in. na spartakiadzie młodzieży. Następnie awansował do kadry narodowej, w której odnotował kolejne sukcesy. Zwieńczeniem kariery zapaśnika było zdobycie tytułu Wicemistrza Polski Juniorów Starszych.

Reklama

Od 1991 roku był szkoleniowcem klubu „Czeczott”, a w latach 1997-2005 trenerem najbardziej zaawansowanej grupy seniorów klubu GKS „Piast” Wola. Wielu zawodników trenujących pod okiem Pawła Ciemierza osiągało na przestrzeni lat wysokie lokaty w zawodach krajowych, europejskich i światowych. Wielu zapaśników, którzy zapisali się na kartach klubu, byli lub są członkami kadry narodowej.

– Kiedy trener czuje, że to co robi, to jest właśnie to? Prowadząc zajęcia, skupia się wyłącznie na nich. Gdy idzie do domu, myśli o tym, co robił na zajęciach. Przychodząc do domu, myśli o tym, co będzie robił na kolejnych. Trener nie może traktować zajęć jak pracy. To powołanie, nasze życie. Trzeba kochać to, co się robi. Ja czuję, że robię to, co lubię – mówi trener Paweł Ciemierz.

DLAP, (r) Źródło: Starostwo Powiatowe w Pszczynie

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj