Jak Indianery zabiyły czeladnika ślusarskiego z Łazisk

0
Potyczka na Dzikim Zachodzie. Obraz Józefa Kłyka
Reklama

W XIX wieku Górnoślązacy emigrowali nie tylko do Niemiec, Francji czy Belgii. Za lepszym jutrem płynęli także zza Ocean. Ich potomkowie do dziś mieszkają między innymi w Teksasie w takich miejscowościach jak Cestohowa, Panna Maria i Kosciuszko. Ślązacy w USA to wciąż mało znany epizod w historii tego regionu. My natrafiliśmy na ślad mieszkańca Łazisk, który zginął z rąk Indian.

Dla osób interesujących się historią Górnego Śląska temat migracji Ślązaków do Stanów Zjednoczonych w XIX wieku nie powinien być czymś nieznanym. Kojarzyć powinien się z księdzem Leopoldem Moczygembą, który w 1854 roku wywiódł liczącą przeszło sto osób grupę pionierów osadnictwa spod Strzelec Opolskich prosto do Teksasu. Jeszcze bardziej znane są filmy i zabiegi bojszowskiego reżysera westernów Józefa Kłyka, który pomógł nawiązać kontakt z potomkami owych osadników, którzy z końcem lat dziewięćdziesiątych minionego wieku odwiedzili śląską ziemię.

Gorzej sprawa się ma, jeśli chodzi o wskazanie konkretnych mieszkańców ziemi pszczyńskiej, którzy dali się namówić do wyjazdu do USA. Na pewno byli oni do tego zachęcani, bo oferty podróży zamorskich za chlebem i lepszą przyszłością zamieszczano w niemieckojęzycznym informatorze dla powiatu pszczyńskiego o dość karkołomnej nazwie: „Oeffentlicher Anzeiger für den Kreis Pless”.

Wzmiankę wskazującą z nazwiska taką osobę, udało się odnaleźć w numerze 42 tego czasopisma z 1891 roku. Oto jej przetłumaczona treść:

Poległ w obcej służbie. W walce amerykańskich wojsk Unii z Indianami poległ czeladnik ślusarski Kaczmarzek z Łazisk k. Mikołowa. Wiadomość ta dotarła od kapitana armii unijnej.”

Reklama
Wycinek prasowy o śmierci łaziszczanina z rąk Indian; archiwum P. Żołneczki

Można przypuszczać, że takich Ślązaków jak czeladnik ślusarski z Łazisk było więcej, bo któż chciałby wyjeżdżać na obcy kontynent w pojedynkę. Warto zachęcić historyków, aby przyjrzeli się temu tematowi, bo jest on słabo rozeznany, a zgłębienie go z pewnością wniesie solidny powiew świeżości do badań nad historią naszego górnośląskiego regionu.

Przemysław Żołneczko

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj