Jechał slalomem na trasie między Mikołowem i Wyrami

0
Zdjęcie ilustracyjne, fot. RB
Reklama

Policjanci Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie zatrzymali 38-letniego mieszkańca powiatu bieruńsko-lędzińskiego, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Pijany kierowca wpadł w ręce policji dzięki reakcji świadków.

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Mikołowie, 22 stycznia po godzinie 22.00, na głównej trasie między Mikołowem a Wyrami zauważony został pijany kierowca forda. Zwrócił na siebie uwagę sposobem jazdy. Według zgłaszającego, który poruszał się tuż za nim, ford jechał slalomem i wykonywał gwałtowne manewry. Obserwujący to kierowca, zatelefonował pod numer 112, wciąż śledząc poczynania kierowcy forda. Zaalarmowani policjanci zatrzymali jadący zygzakiem samochód. Za kierownica siedział 38-letni mieszkaniec Chełmu Śląskiego; miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu.

– Dodatkowo, na swoim koncie posiadała liczne przewinienia w ruchu drogowym, z których zdecydowana większość dotyczyła przekraczania limitów prędkości – komunikuje KPP. – Kierowcy forda zatrzymano prawo jazdy. Po przeprowadzonym postępowaniu, sprawa trafi do sądu.

Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres co najmniej 3 lat oraz konieczność zapłacenia świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tys. zł.

DLAP

Źródło: KPP Mikołów

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj