Kliknął w fałszywy link. Stracił 10 tys. zł

0
fot. ilustr. KPP Mikołów
Reklama

„Twoja przesyłka przekracza dopuszczalny limit masy, prosimy o dodatkową opłatę w wysokości 1,37 zł lub zamówienie zostanie zwrócone do nadawcy”. Takiej treści wiadomość wraz z linkiem przekierowującym na stronę banku otrzymał w ostatni piątek 32-letni mieszkaniec Łazisk Górnych. Niestety, po wykonaniu transakcji okazało się, że stracił aż 10 tysięcy złotych. Mężczyzna padł ofiarą oszustów, którzy wysłali mu fałszywy link.

W piątek (15 maja) po godzinie 21.00 do Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie zgłosił się 32-letni mieszkaniec Łazisk Górnych, z konta którego oszuści wykradli 10 tysięcy złotych.

Policjanci ustalili, że mężczyzna otrzymał SMS z wiadomością dotyczącą ewentualnego anulowania zamówienia, gdy nie dopłaci drobnej kwoty za przesyłkę. Jak informuje rzecznik mikołowskiej policji, łaziszczanin tego samego dnia składał zamówienie, więc niczego nie podejrzewając, kliknął w hiperłącze i został przekierowany na stronę banku. Tam, podając login i hasło swojego konta, zrealizował transakcję. Kilkanaście minut później zorientował się, że z jego konta dokonano łącznie trzech wypłat z bankomatu na sumę 10 tysięcy złotych. Tym samym 32-latek  zorientował się, że klikając w fałszywy link, padł ofiarą przestępstwa.

Jak podaje policja, mechanizm przestępstwa jest prosty: oszuści rozsyłają drogą elektroniczną wiarygodnie wyglądające komunikaty z prośbą o dopłatę niewielkich sum, np. do przesyłek czy rachunków. Otwierając taki link i logując się do bankowości internetowej, nieświadomie umożliwiamy oszustom „wyczyszczenie” naszego konta ze wszystkich pieniędzy. Szata graficzna do przekierowanej strony do złudzenia przypomina tę z banku, którego klientami jesteśmy.

Policjanci apelują o ostrożność i rozwagę w takich sytuacjach. Zanim pochopnie zlecimy przelew na inne konto, upewnijmy się, że korzystamy z właściwej strony banku, pieniądze wpłacamy na odpowiedni rachunek i korzystamy z bezpiecznych systemów dokonywania płatności. Przede wszystkim nie śpieszmy się i kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania.

Reklama

(t), źródło: KPP Mikołów

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj