Nowy parking za prawie 13 mln zł, którego budowę niedawno ukończono, już wymaga pilnej naprawy. Dwukondygnacyjny obiekt usytuowany u zbiegu ulic Edukacji i Wyszyńskiego w Tychach oddano do użytku 1 lutego, ale korzystać można tylko z parteru, bo wjeżdżanie na pierwsze piętro jest niebezpieczne. A właśnie na pierwszym piętrze znajduje się większość ze 117 miejsc postojowych dla samochodów.
Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Tychach poinformował, że od 1 lutego czynne jest centrum przesiadkowe (czyli parking systemu Park&Ride przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym Megrez) – ale tylko parter. Pierwsze piętro (poziom +1) ma być udostępnione później. Kiedy? Po wykonaniu robót gwarancyjnych.
W czwartek 9 lutego, na sesji Rady Miasta Tychy, tajemnicę zamkniętego piętra nowo otwartego parkingu wyjaśniał prezydent Tychów Andrzej Dziuba.
– Muszę powiedzieć o jednej rzeczy – rozpoczął wyjaśnienia prezydent Dziuba. – W momencie odbioru okazało się, że ten wjazd na pierwsze piętro został wykonany teoretycznie zgodnie z dokumentacją, ale w sposób taki, który nie pozwolił nam uruchomić tego piętra. No po prostu samochody ślizgały się, mówiąc wprost, na tym podjeździe. W tej chwili pierwsze pięto jest, niestety, nieczynne. Będziemy robić takie prowizoryczne jakieś poprzeczki, aby koło miało oparcie przy tym podjeździe, żeby samochód się nie ślizgał, bo było to niebezpieczne.
Prezydent obiecał, że gdy tylko warunki atmosferyczne pozwolą, to wykonawca rozwiąże problem docelowo. Ma wykorzystać w tym celu, jak tłumaczył prezydent Dziuba, masę żywiczną, „która jest bardzo przyczepna” i daje właściwy opór między oponą a podłożem.
Budowę parkingu u zbiegu ulic Wyszyńskiego i Edukacji w znacznym stopniu sfinansowała Unia Europejska.
ZB
Więcej informacji w jutrzejszym (14.02.2023 r.) wydaniu dwutygodnika „Nowe Info” nr 4 oraz w wydaniu elektronicznym: https://www.nexto.pl/e-prasa/nowe_info_p97242.xml
