Ojciec wiózł autem swoją 5-letnią córeczkę, mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Jakby tego było mało, dziecko było przewożone bez wymaganego fotelika ochronnego.
Jak poinformowała 7 lipca Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie, w Pawłowicach na ul. Wojska Polskiego policjanci zatrzymali do kontroli auto marki BMW. Uwagę mundurowych przykuł fakt, że mimo intensywnego deszczu samochód jechał bez włączonych świateł mijania.
– Już po otwarciu drzwi z wnętrza wydobył się intensywny zapach alkoholu, a kierowca wypowiadał się bełkotliwie i miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi – informuje KPP w Pszczynie. – Autem kierował 31-letni mężczyzna. Przypuszczenia mundurowych, że jest nietrzeźwy, potwierdziło badanie alkomatem. Wykazało ono w organizmie kierowcy ponad 3 promile alkoholu. Z 31-latkiem jechała jego 5-letnia córka. Dziecko było przewożone bez wymaganego fotelika ochronnego, a nawet nie miało zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Poza odpowiedzialnością za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, przewożenie dziecka bez fotelika i prowadzenie pojazdu bez włączonych świateł, mężczyźnie grozi odpowiedzialność za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kodeks karny przewiduje za to karę do 5 lat więzienia.
DLAP
Źródło: KPP Pszczyna