Samorządowcy Andrzeja Dziuby: Między innymi więcej toalet publicznych i odkryty basen

W sobotę 9 marca kandydatów na tyskich radnych zaprezentowali Samorządowcy Andrzeja Dziuby. Konwencja odbyła się przy Urzędzie Miasta Tychy (niedaleko pomnika Niepodległości).

Patronujący komitetowi senator Andrzej Dziuba przez ostatnie 23 lata był prezydentem Tychów. Podczas sobotniej konwencji poinformował, że kandydatem Samorządowców Andrzeja Dziuby na prezydenta Tychów jest Maciej Gramatyka [z Platformy Obywatelskiej]. Samorządowcy obecnego senatora idą do wyborów pod hasłem: „Razem zmieniamy Tychy”.

Listy kandydatów na radnych w poszczególnych okręgach otwierają: Krzysztof Król, Lidia Gajdas, Grzegorz Kołodziejczyk, Barbara Konieczna, Michał Kasperczyk.

W programie wyborczym znalazły się m.in. budowa odkrytego basenu (przypomnijmy, że budowę odkrytego kąpieliska na osiedlu A obiecał już prezydent Andrzej Dziuba w swoim programie wyborczym na lata 2018-2023 – i nie spełnił tej obietnicy), budowa toalet publicznych, wprowadzenie karty mieszkańca, aktywizacja seniorów.

Andrzej Dziuba, zapytany 9 marca 2024 roku przez „Nowe Info” o obietnicę złożoną przez jego samorządowców, dotyczącą budowy odkrytego basenu, odpowiedział, że ma w tej kwestii zupełnie inne zdanie. A. Dziuba stwierdził, że wydawanie kilkudziesięciu milionów złotych na budowę odkrytego kąpieliska w Tychach (które będzie czynne przez dwa, trzy miesiące) – gdy obiekt taki znajduje się niedaleko, w Mikołowie – „jest bez sensu”.

Zapytaliśmy też senatora Dziubę , czy jego samorządowcy mogą zadeklarować, tak jak kandydaci na radnych Trzeciej Drogi (Polski 2050), że nie będą pracować w miejskich spółkach i instytucjach, także przez 6 miesięcy od wygaśnięcia mandatu.

– Jest taka cecha polskiej polityki, że lubimy od bandy do bandy – odpowiedział Andrzej Dziuba. – Od skrajności, której doświadczyłem przez ostatnie 8 lat ze strony PiS, poprzez zatrudnianie ludzi meganiekompetentnych, nieudaczników (np. wybór wiceprezesa Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej), po purystyczna postawę, która zaprezentował Hołownia. Żeby ktoś, będąc fachowcem, mógł zająć jakiekolwiek stanowisko, to musi wypisać się z partii. To jest ta druga strona bandy. Ja jestem człowiekiem środka.

Senator Dziuba wspomniał o człowieku działającym na tyskim rynku (nie podał jego nazwiska), który mówił, że radni, po wygaśnięciu mandatu, przez 6 miesięcy nie będą pracować w spółkach komunalnych.

– Zapomniał dodać, że pełnymi garściami czerpie z pieniędzy publicznych, bo ma biznes oparty o publiczne pieniądze – stwierdził Andrzej Dziuba.

Senator liczy, że komitet startujący pod jego patronatem, wprowadzi do 25-osobowej  Rady Miasta Tychy 10 radnych, co pozwolić ma na nieupolitycznienie Urzędu Miasta Tychy (choć Andrzej Dziuba przekonany jest, że Maciej Gramatyka też będzie bronił tyskiego samorządu przed upolitycznieniem).

ZB